Nie ufaj staruszkom

Marzeniem każdego nabywcy używanego samochodu jest, aby pochodził on najlepiej od emeryta, który trzymał auto w garażu przez cały rok i jeździł nim raz w tygodniu do kościoła i na zakupy. Jak pokazał w swojej nowej reklamie Volkswagen - staruszkom nie można ufać (ale Volkswagenowi tak).

Marzeniem każdego nabywcy używanego samochodu jest, aby pochodził on najlepiej od emeryta, który trzymał auto w garażu przez cały rok i jeździł nim raz w tygodniu do kościoła i na zakupy. Jak pokazał w swojej nowej reklamie Volkswagen - staruszkom nie można ufać (ale Volkswagenowi tak).

Marzeniem każdego nabywcy używanego samochodu jest, aby pochodził on najlepiej od emeryta, który trzymał auto w garażu przez cały rok i jeździł nim raz w tygodniu do kościoła i na zakupy. Jak pokazał w swojej nowej reklamie Volkswagen - staruszkom nie można ufać (ale Volkswagenowi tak).

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy