Niezwykłe miraże metropolii w Chinach

Każdego dnia, na całej kuli ziemskiej, pojawiają się dziwne zjawiska, które czasem ciężko jest wytłumaczyć. Oczywiście większość z nich nie jest dziełem kosmitów, jak niektórzy sądzą, lecz samej Matki Natury. Pomimo tego, fenomeny te bardzo często potrafią wprawić w osłupienie nawet ludzi nauki.

To właśnie miało miejsce już kilka razy w chińskiej prowincji Guangdong. Otóż na przedmieściach miasta Foshan, które nie należy do bardzo zurbanizowanych, pojawiły się fatamorgany olbrzymich budynków.

Świadkowie mówią, że widok zwalił ich z nóg, gdyż z gęstej mgły wyłoniła się metropolia rodem z filmów sci-fi. Fenomen zadziwił mieszkańców Fushan tym bardziej, że w bliskiej okolicy nie ma tak olbrzymiej zabudowy.

Kilka dni później podobne zjawisko mieli okazję obserwować mieszkańcy Jiangxi. Piękny i tajemniczy spektakl trwał tam około pół godziny.

Naukowcy tłumaczą to zjawisko złudzeniem optycznym, które powstaje na skutek padania, pod dużym kątem, promieni słonecznych na zanieczyszczone kropelki wody, unoszące się w atmosferze ponad miastem.

W ten sposób budynki, które widoczne są dla obserwatora na horyzoncie, powiększają się, "unoszą" i wyglądają jak prawdziwe, a tak naprawdę są mirażem i w rzeczywistości nie istnieją.

Zjawiska te udało się uwiecznić na filmach, więc na własnej skórze możecie przekonać się, jak fascynujący i zarazem przerażający jest to fenomen.