Nowa nazwa Stadionu Narodowego?
Tuż po tym jak polskie koszulki straciły swojego tradycyjnego orzełka na piersi w Polsce szykuje się kolejna kontrowersyjna sprawa, która mniej lub bardziej dotyczy właśnie przyszłorocznych Mistrzostw Europy. O czym mowa? O nowej nazwie dla Stadionu Narodowego!
Tuż po tym jak polskie koszulki straciły swojego tradycyjnego orzełka na piersi w Polsce szykuje się kolejna kontrowersyjna sprawa, która mniej lub bardziej dotyczy właśnie przyszłorocznych Mistrzostw Europy. O czym mowa? O nowej nazwie dla Stadionu Narodowego!
W Gdańsku jest PGE Arena, w Warszawie - Stadion Narodowy. To się jednak może już wkrótce zmienić. Właściciele stołecznego obiektu mogą bowiem pójść śladami swoich kolegów z Trójmiasta i zdecydować się na odsprzedanie nazwy przyszłej areny EURO 2012. Pierwsze ostrzeżenie o tych zamiarach wydał niedawno sam kończący już swój urząd minister sportu i turystyki Adam Giersz:
" - Stadion musi być samowystarczalny, przynajmniej zarabiać na swoje utrzymanie. Nie chcemy dokładać do niego z budżetu państwa. Taki obiekt jest miejscem rozrywki, wielkich wydarzeń, nie tylko sportowych, ale i kulturalnych, a nie pomnikiem."
W związku z powyższym, bardzo możliwe, że Stadion Narodowy już niebawem może się pożegnać ze swoim "narodowym" przekazem i ulegnie komercjalizacji na rzecz jakiegoś bogatego inwestora.
Ciekawe którzy sponsorzy ośmielą się rzucić swoje miliony za wymyśloną przez siebie nazwę dla stadionu otwierającego EURO 2012. A jeśli już, to jak go nazwą? Agora Arena? Amica Stadion? Czy może BZWBK Stadion Narodowy?
I czy w ogóle myślicie, że to dobry krok? Na wasze odpowiedzi czekamy .