Odkryto szczątki przodka hobbita z Flores

W 2003 roku w jednej z jaskiń na indonezyjskiej wyspie Flores odkryto szczątki wymarłego karłowatego hominida, któremu nadano nazwę Homo floresiensis. Przeprowadzone badania wykazały, że gatunek ten żył jeszcze 12 000 lat temu, zatem Homo floresiensis mógł być drugim, obok homo sapiens, gatunkiem człowieka zamieszkującym przez pewien czas Ziemię. H. floresiensis okryty był jednak tajemnicą, gdyż nie znano jego przodków.

Przez następne 11 lat badania na wyspie Flores prowadził Gerrit van den Bergh, paleontolog z australijskiego University of Wollongong. W trakcie prowadzonych na wielką skalę wykopalisk, udało się odkryć ząb trzonowy i fragmenty żuchwy, których wiek oszacowano na 700 tysięcy lat.

Według naukowców, zęby i żuchwa należą do jednej dorosłej osoby i dwójki dzieci. Badacze mają nadzieję, że dzięki temu niezwykłemu odkryciu uda im się wyjaśnić tajemnicę hobbita z Flores.

Póki co jednak trwa spór w świecie archeologicznym, czy H. floresiensis to skarłowaciały Homo erectus, czy też jest to po prostu potomek Homo habilisa, a nawet australopiteka.

W trakcie prowadzonych wykopalisk na wyspie, naukowcy wielokrotnie odkrywali ślady wskazujące na fakt przybycia tam przed milionem lat Homo erectusa.

Najbardziej prawdopodobną hipotezą jest więc ta, która głosi, że przodkiem hobbita z Flores był właśnie H. erectus, który w ciągu kilkuset tysięcy lat uległ tam skarłowaceniu, a to wszystko ze względu na ograniczony dostęp do pożywienia.