Odtworzono piwo z roku 1842

W roku 2010 niedaleko wybrzeża Finlandii, 50 metrów pod wodą znaleziono wrak okrętu, który datowano na rok 1842 - w jego wnętrzu znajdowały się nietknięte butelki z piwem. Teraz belgijskim naukowcom udało się to piwo odtworzyć, a jeden z fińskich browarów wprowadził je do masowej produkcji.

W roku 2010 niedaleko wybrzeża Finlandii, 50 metrów pod wodą znaleziono wrak okrętu, który datowano na rok 1842 - w jego wnętrzu znajdowały się nietknięte butelki z piwem. Teraz belgijskim naukowcom udało się to piwo odtworzyć, a jeden z fińskich browarów wprowadził je do masowej produkcji.

W roku 2010 niedaleko wybrzeża Finlandii, 50 metrów pod wodą znaleziono wrak okrętu, który datowano na rok 1842 - w jego wnętrzu znajdowały się nietknięte butelki z piwem. Teraz belgijskim naukowcom udało się to piwo odtworzyć, a jeden z fińskich browarów wprowadził je do masowej produkcji.

Badacze z Brewing Technology Research Group na KU Leuven przeanalizowali dokładnie skład historycznego trunku, a zdobyte informacje przekazali fińskiemu browarowi Stallhagen, który rozpoczął testy, a po paru latach wreszcie produkcję piwa w pełni zgodnego z tym, które znaleziono na statku.

Reklama

Powstały w ten sposób dwie wersje piwa - jedna sprzedawana w butelkach stylizowanych na oryginalne z 1842 roku, która kosztuje 113 euro, i zwykła, nazwana Stallhagen 1843, za którą trzeba zapłacić 6 euro (butelka o pojemności 375 ml).

Piwo ma mieć nieco zbliżony do szampana smak i kolor - wykorzystano przy jego produkcji bardzo mało chmielu.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama