Oglądanie słodkich zwierząt poprawia wydajność
Zdjęcia słodkich zwierząt to jedna z najczęściej wyszukiwanych treści w internecie. Doskonale potrafią poprawić one nastrój, czy po prostu wyluzować się w wolnej chwili. Okazuje się jednak, że oglądanie fotek małych piesków, kotków i innego inwentarza może mieć znacznie więcej pozytywnych właściwości.
Zdjęcia słodkich zwierząt to jedna z najczęściej wyszukiwanych treści w internecie. Doskonale potrafią poprawić one nastrój, czy po prostu wyluzować się w wolnej chwili. Okazuje się jednak, że oglądanie fotek małych piesków, kotków i innego inwentarza może mieć znacznie więcej pozytywnych właściwości.
Naukowcy z Uniwersytetu w Hiroszimie dowiedli niedawni, że przeglądanie zdjęć słodkich zwierząt nie tylko wpływa na nasz nastrój, ale również na podniesienie wydajności i skupienia pracownika na wykonywanych zadaniach. Jednak, by potwierdzić pozytywny wpływ widoku małych zwierząt na ludzi zdecydowano się na przeprowadzenie trzech eksperymentów.
Wzięło w nich udział 48 studentów podzielonych na dwie grupy. Pierwsza przed każdym z eksperymentów miała okazję oglądać fotki zwierzaków natomiast druga podchodziła do zadań bez tego typu, ale kilka osób miało możliwość przyjrzeć się fotografiom dorosłych zwierząt. Celem każdego z eksperymentów miało być zbadanie sprawności, wiedzy i spostrzegawczości użytkowników. Pierwsza z prób przypominała znaną grę Operacja. W drugiej uczestnicy musieli odnaleźć konkretne liczby, a trzecia polegał na sprawdzeniu skupienia i koncentracji studentów.
Wyniki były dość zaskakujące. W każdym z zadań wyraźnie lepsze rezultaty osiągali reprezentanci grupy, której udostępnione zostały fotki szczeniaków i kotków. Mało tego. Zdeklasowali oni również te osoby, które wcześniej podglądały na zdjęciach dorosłe osobniki
Taki rezultat eksperymentu potwierdził tezę naukowców, mówiących, że zdjęcia małych zwierząt mają bardzo pozytywny wpływ na człowieka. Nie tylko poprawiają nastrój, ale co najważniejsze poprawiają koncentrację i pomagają skupić się na wykonywanej czynności.
Niewykluczone, że wyniki japońskich badań trafią niebawem do podręczników nowoczesnego menadżera, a wtedy każdy pracownik będzie miał obowiązek każdego dnia oglądać porcję zdjęć zwierzęcych niemowlaków.