Oto eksperymentalny reaktor syntezy jądrowej

Miesiąc temu omawialiśmy dla Was temat projektu ITER, w ramach którego na południu Francji powstanie reaktor fuzji termojądrowej. Podobnie jak gwiazdy (w tym nasze Słońce), będzie on źródłem taniej energii dla każdego.

Miesiąc temu omawialiśmy dla Was temat projektu ITER, w ramach którego na południu Francji powstanie reaktor fuzji termojądrowej. Podobnie jak gwiazdy (w tym nasze Słońce), będzie on źródłem taniej energii dla każdego.

Miesiąc temu omawialiśmy dla Was temat , w ramach którego na południu Francji powstanie reaktor fuzji termojądrowej. Podobnie jak gwiazdy (w tym nasze Słońce), będzie on źródłem taniej i nieograniczonej energii dla każdego.

Ale to nie jedyny tego typu projekt, gdyż naukowcy z Instytutu Maxa Plancka w niemieckim Greifswaldzie oddali właśnie do użytku największy na świecie eksperymentalny reaktor syntezy jądrowej, który nosi nazwę stellator Wendelstein 7-X.

W przedsięwzięciu tym, podobnie jak w przypadku ITER, uczestniczą Polacy, którzy dostarczyli bardzo istotne materiały do budowy tego urządzenia oraz aparatury do jego testowania. Reaktor posłuży do badań plazmy w ekstremalnej temperaturze, dochodzącej nawet do stu milionów stopni Celsjusza.

Reklama

W takiej temperaturze plazma musi być utrzymywana w odpowiedniej magnetycznej pułapce, by nie stykała się ze ścianami komory reaktora. Aby było to możliwe, naukowcy opracowali dwie metody tworzenia takiej pułapki.

Metody te pozwalają na utrzymanie plazmy w przestrzeni o przybliżonym kształcie opony. Odpowiednie pole magnetyczne tworzy zestaw jednakowych nadprzewodzących cewek magnetycznych i prąd płynący w samej plazmie.

W stellatorze zastosowano zarówno płaskie cewki magnetyczne, jak i takie o kształcie wygiętej wstęgi, co sprawiło, że przez plazmę nie będzie przepływał prąd. Wendelstein 7-X ma utrzymać stabilną plazmę przez nawet 30 minut.

Pierwszy "zapłon" plazmy planowany jest już w przyszłym roku. Co ciekawe, istnieje szansa, że w Polsce będziemy mieli swój własny instytut zajmujący się syntezą jądrową. Miałby on powstać w regionie Rzeszowa, a jego przeznaczeniem będą badania nad wpływem neutronów, emitowanych w procesie syntezy jądrowej, na osłonę reaktora.

Wendelstein 7-X będzie kolejnym środowiskiem do testów na fuzją termojądrową, które wyznaczą nowe drogi rozwoju technologii do budowy pierwszych użytkowych elektrowni termojądrowych.

Ich sprawność będzie nieporównywalnie większa od nawet największych działających dziś elektrowni jądrowych, przy czym produkowany przezeń prąd będzie dużo tańszy, a cały proces jego uzyskania bezpieczniejszy.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy