Oto kolejny samochód Bonda - Aston Martin DB11

Bugatti pokazało ostatnio wyżyłowanego do granic możliwości (portfeli potencjalnych nabywców) Chirona, a oto odpowiedź Aston Martina - samochód może nie aż tak wyśrubowany, ale nadal - przynajmniej naszym zdaniem - dużo bardziej stylowy.

Bugatti pokazało ostatnio wyżyłowanego do granic możliwości (portfeli potencjalnych nabywców) Chirona, a oto odpowiedź Aston Martina - samochód może nie aż tak wyśrubowany, ale nadal - przynajmniej naszym zdaniem - dużo bardziej stylowy.

Bugatti pokazało ostatnio wyżyłowanego do granic możliwości (portfeli potencjalnych nabywców) Chirona, a oto odpowiedź Aston Martina - DB11 - samochód może nie aż tak wyśrubowany, ale nadal - przynajmniej naszym zdaniem - dużo bardziej stylowy.

Aston Martin DB11 na pewno nie można nazwać ułomkiem - dzięki 5.2-litrowemu, podwójnie doładowanemu silnikowi V12 oferuje on moc 600 koni mechanicznych co dawać ma mu możliwość rozpędzenia od zera do setki w 3.9 sekundy i pozwala na osiągnięcie maksymalnej prędkości 321 kilometrów na godzinę. Ale jeśli nie będziemy potrzebowali mocy to działała będzie tylko połowa silnika, a 2.6-litrowa V6 umożliwi nam spokojne dojechanie do sklepu czy pracy.

Reklama

Oczywiście jeśli tylko będzie w stanie wyłożyc nieco ponad 200 tysięcy dolarów - tyle bowiem DB11 ma kosztować. No ale MI6 na autach dla Bonda oszczędzać nie ma zamiaru.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy