Pasta do zębów z grafenu

Grafen zapowiadany był jako materiał, który zrewolucjonizuje nasz życia, jednak na razie nie znalazł on drogi do naszych domów (poza paroma gadżetami). Ale niedługo może się to zmienić - za sprawą pasty do zębów z dodatkiem tej formy węgla.

Grafen zapowiadany był jako materiał, który zrewolucjonizuje nasz życia, jednak na razie nie znalazł on drogi do naszych domów (poza paroma gadżetami). Ale niedługo może się to zmienić - za sprawą pasty do zębów z dodatkiem tej formy węgla.

Grafen zapowiadany był jako materiał, który zrewolucjonizuje nasz życia, jednak na razie nie znalazł on drogi do naszych domów (poza paroma gadżetami). Ale niedługo może się to zmienić - za sprawą pasty do zębów z dodatkiem tej formy węgla.

Szczotkujemy zęby dlatego, że żyjące w naszej jamie ustnej bakterie trawią cukier i produkują jednocześnie kwasy niszczące szkliwo. A okazuje się, że niewielki dodatek grafenu w paście do zębów zapewnia im ochronną powłokę, która jednocześnie chroni szkliwo przed kwasami i zabija bakterie.

Reklama

Testy wykazały najpierw, że materiał ten przyczepia się do naszych zębów nie tracąc żadnych swoich właściwości, a jego bardzo ruchliwe elektrony zapobiegają przyczepianiu się do zębów płytki nazębnej. Przeciwbakteryjnie z kolei działa tlenek grafenu, który tworzy się po wymieszaniu tego materiału ze śliną.

Grafen ma zatem szanse na zrewolucjonizowanie stomatologii, ale naukowcy i tak nie przestają szukać - ich zdaniem inne materiały, na przykład izolatory topologiczne, mogą wykazywać pod tym kątem jeszcze lepsze właściwości.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy