Pierwszy krok ku wyprawie na Marsa

Jutro (04.12), o godzinie 13:05 czasu polskiego, NASA przeprowadzi pierwszy test swojego najnowszego dziecka, czyli statku kosmicznego Orion, który przeznaczony będzie do wykonywania długotrwałych, załogowych misji kosmicznych. To niesamowicie ważne wydarzenie, jest to bowiem pierwszy w historii pojazd umożliwiający odbycie podróży człowieka w głęboką przestrzeń kosmiczną.

Dzięki Orionowi, nasza cywilizacja będzie mogła postawić nogę na Księżycu, a także na nowej planecie, a mianowicie na Marsie. Poniżej możecie zobaczyć, jak będzie wyglądał jego pierwszy "wypad" w kosmos, który zostanie przeprowadzony pod kryptonimem Exploration Flight Test 1.

Statek wyniesie na orbitę rakieta Delta IV. Kapsuła ma dotrzeć do pasa radiacyjnego (pas Van Allena), który otacza naszą planetę. Występuje w nim intensywne promieniowanie korpuskularne, składające się z wysokoenergetycznych cząstek promieniowania kosmicznego.

Tak będzie wyglądał przebieg pierwszego testu Oriona.

Podczas dwukrotnego przelotu przez te miejsce (ma oddalić się od Ziemi na 5800 km), eksperci z NASA będą badali szczelność osłon przeciwradiacyjnych statku. Po tym teście, Orion skieruje się ku Ziemi. W trakcie opadania, finalnemu testowi poddana zostanie też osłona termiczna (największa jaką kiedykolwiek zbudowano), a nieco później, gdy statek już wyhamuje, również spadochrony.

Orion wejdzie w atmosferę Ziemi z prędkością niemal 32000 km/h, a temperatura na jego powierzchni przekroczy wówczas 2000 stopni Celsjusza. Eksperyment, który będzie nadzorowany z Centrum Lotów Kosmicznych im. Kennedy'ego na Florydzie, ma potrwać w sumie około 4,5 godziny.

Jeśli nie planujecie jutro załatwiać ważnych spraw i będziecie mieli ochotę śledzić transmisję na żywo z tego wydarzenia, to koniecznie .