Pierwszy na świecie przezroczysty smartfon powstaje w Polsce

Pewnie widzieliście już koncepty przezroczystych smartfonów, ale póki co żaden z nich nie trafił do sprzedaży. Już niedługo się to zmieni, a to za sprawą futurystycznego projektu prowadzonego przez inżynierów z Polski. Zobaczcie prawdziwą rewolucję w świecie...

Pewnie widzieliście już koncepty przezroczystych smartfonów, ale póki co żaden z nich nie trafił do sprzedaży. Już niedługo się to zmieni, a to za sprawą futurystycznego projektu prowadzonego przez inżynierów z Polski. Zobaczcie prawdziwą rewolucję w świecie...

Pewnie widzieliście już koncepty przezroczystych smartfonów, ale póki co żaden z nich nie trafił do sprzedaży. Już niedługo się to zmieni, a to za sprawą futurystycznego projektu prowadzonego przez inżynierów z Polski.

Startup Wiament za cel postawił sobie stworzenie pierwszego przezroczystego smartfonu i wprowadzenie go do masowej sprzedaży. Postanowiliśmy więc sprawdzić, jako pierwsi w Polsce, na jakim etapie są prace nad tym rewolucyjnym urządzeniem. O postępach w pracach rozmawialiśmy z pomysłodawcą i twórcą projektu, Patrykiem Wieczorkiem.

Reklama

Dowiedzieliśmy się, że inżynierowie pracują obecnie nad miniaturyzacją elektroniki, aby mogła ona zmieścić się w małej jego podstawie. Największym problemem jest oczywiście zasilanie smartfonu, gdyż przezroczysty wyświetlacz mocno ogranicza miejsce na wydajną baterię. Jednak według pomysłodawcy tego projektu, nie są to problemy nie do przejścia.

"Jeśli chodzi o resztę, jak np. elektronika czy bateria, zostaną one umiejscowione w podstawie telefonu. Brzmi to dość nieprawdopodobnie ze względu na dość małą ilość miejsca pozostawioną na to w podstawie urządzenia, ale proszę mi wierzyć, że ten problem nie jest nie do rozwiązania, bo uporaliśmy się już wcześniej z większymi" - powiedział nam Patryk Wieczorek, szef projektu.

Tymczasem programiści przygotowują unikalny system operacyjny. W innowacyjnym urządzeniu nie może być bowiem zainstalowany np. Android, gdyż nie będzie on w odpowiedni sposób potrafił wykorzystać potencjału przezroczystego wyświetlacza, a także nie pozwoli w łatwy i przyjemny sposób na obsługę smartfonu.

"Wraz z moim zespołem ciągle w odpowiednio programistyczny sposób przygotowujemy system operacyjny tak, aby działał możliwie najlepiej. W urządzeniu nie możemy użyć tzw. gotowca, to znaczy np. Androida, ponieważ nie działałby on w oczekiwany sposób.. Związku z tym, że za cel postawiliśmy sobie stworzenie pierwszego przezroczystego smartfonu dopuszczonego do masowej produkcji, musimy również zadbać o jego poprawne oprogramowanie" - dodał Wieczorek.

Jako że smartfon będzie wyposażony w przezroczysty ekran, inżynierowie pracują nad zastosowaniem w nim "wymuszonego" koloru czarnego. Wszystkie transparentne wyświetlacze dostępne na rynku tak naprawdę nie są przezroczyste.

Chociaż sam ekran jest szklisty, to pod wyświetlaczem znajduje się matowa powłoka, dzięki której wyświetlane na ekranie informacje są czytelne. Natomiast w polskim projekcie ekran ma być całkowicie przezroczysty, więc matowa powłoka musi być zastąpiona jej elektronicznym odpowiednikiem. W ten sposób tło wyświetlacza będzie dostosowywało się intuicyjnie do otoczenia, w którym się znajdzie.

Pewnie najbardziej interesują Was jego parametry. Otóż Wiament chce, aby nie tylko wyróżniał się na ryku pięknym, futurystycznym designem, ale również wydajną elektroniką. Smartfon ma dysponować więc możliwościami iPhone 5, czyli zapowiada się świetnie.

Startup stworzył już kilka prototypów, które odzwierciedlają poszczególne fazy realizacji projektu. Niestety, nie możemy Wam ich pokazać, ze względu na ochronę projektu przed zainteresowaniem nim potencjalnych konkurentów, ale możecie zobaczyć kilka renderów. Obiecujemy Wam, że gdy smarfton będzie prawie gotowy, pokażemy jego realne fotki.

Póki co projekt finansowany jest z prywatnych środków Patryka Wieczorka, ale prowadzone są już owocne rozmowy z potencjalnymi inwestorami, głównie aniołami biznesu. Możemy powiedzieć, że są oni żywo zainteresowani pierwszym przezroczystym smartfonem z Polski.

Wiament wstępnie ustalił również cenę i datę premiery urządzenia. Ma być ono gotowe w 2019 roku, a co do ceny, to pewnie domyślacie się, że nie będzie ona niska, ale też i nie będzie kosmiczna. Jednak ok. 9 tysięcy złotych za tak innowacyjne urządzenie i to w dodatku od rodzimej myśli technicznej, nie jest kwotą zbyt wygórowaną. W końcu w sprzedaży są iPhone'y w złotych i diamentowych obudowach za dziesiątki czy nawet setki tysięcy złotych, a przecież nie są niczym innowacyjnym.

No i póki co tyle dobrego wiemy o tym projekcie. Jeśli dowiemy się coś więcej, a możecie być tego pewni, bo jesteśmy w stałym kontakcie z ludźmi z Wiamentu, to natychmiast Was o tym poinformujemy. Możecie też śledzić oficjalną stronę produktu ().

Tymczasem napiszcie nam, jak podoba Wam się koncepcja pierwszego na świecie smartfonu z przezroczystym ekranem, i to jeszcze z Polski, który trafi do masowej produkcji?

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy