Po 24 latach szczepionka na malarię gotowa
We wtorek 18 października ogłoszono, że w końcu, po 24 latach pracy szczepionka na malarię jest gotowa. Ostatnia faza opracowanej przez firmę GlaxoSmithKline szczepionki RTS,S (znanej też jako Mosquirix) potwierdziła, że zmniejszyła ona o połowę ryzyko zachorowania na malarię, która rocznie zabiera ok. 800 tysięcy istnień ludzkich.
We wtorek 18 października ogłoszono, że w końcu, po 24 latach pracy szczepionka na malarię jest gotowa. Ostatnia faza opracowanej przez firmę GlaxoSmithKline szczepionki RTS,S (znanej też jako Mosquirix) potwierdziła, że zmniejszyła ona o połowę ryzyko zachorowania na malarię, która rocznie zabiera ok. 800 tysięcy istnień ludzkich.
Naukowcy zaznaczają, że nie jest to jeszcze idealne rozwiązanie, lecz może ona okazać się skuteczną bronią w walce o skuteczne i całkowite zmiecenie tej choroby z powierzchni Ziemi.
Malaria wywoływana jest przez jeden z pięciu rodzajów jednokomórkowego pierwotniaka - pasożyta z grupy Plasmodium rotium, które przenoszone są w ślinie moskitów. Co roku notuje się około 225 milionów przypadków zachorowań z czego około 780 tysięcy kończy się śmiercią - która dotyka najczęściej najsłabszych, a więc małe dzieci.
Nowa szczepionka działa w ten sposób, że stymuluje ona naturalną reakcję odpornościową naszego organizmu już w momencie ugryzienia przez moskita, przez co pasożyty nie mogą dorastać i mnożyć się w wątrobie.
Bez szczepionki, pasożyt mnoży się i ponownie trafia do krwiobiegu, gdzie infekuje czerwone krwinki, co prowadzi do gorączki, bólów całego ciała, a nawet śmierci.
GSK pracowało przy szczepionce z organizacją PATH Malaria Vaccine Initiative, która od lat walczyła również o powstanie szczepionki przeciw tej chorobie. Przeprowadzone na 16 tysiącach dzieci w Afryce testy były największym eksperymentem medycznym w dziejach tego kontynentu.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem nowa szczepionka będzie dostępna na rynku już w 2015 roku.
Źródło: