Polacy przygotują oprogramowanie dla głównego ośrodka ESA
W Polsce mamy wielu zdolnych inżynierów. Najlepiej objawia się to w tematach programistycznych, gdzie nasi specjaliści znajdują się w światowej czołówce i są pożądani przez największe koncerny technologiczne na całym świecie. Polaków od dawna docenia między innymi ESA...
W Polsce mamy wielu zdolnych inżynierów. Najlepiej objawia się to w tematach programistycznych, gdzie nasi specjaliści znajdują się w światowej czołówce i są pożądani przez największe koncerny technologiczne na całym świecie.
Polaków od dawna docenia między innymi Europejska Agencja Kosmiczna (ESA), która właśnie kolejny raz zleciła firmie Astri przygotowanie specjalnego oprogramowania na potrzeby testów najnowocześniejszych technologii.
Będą one służyły nam wszystkich, ponieważ chodzi tutaj o oprogramowanie do testów systemów nawigacji satelitarnej.
Lądownik EDM budowany w ośrodku ESTEC ESA. Fot. ESTEC.
Wartość kontraktu to aż 650 tysięcy złotych. W ramach projektu o nazwie FLIGhT, Polacy przetestują odbiorniki satelitarne na potrzeby największego centrum badawczego Europejskiej Agencji Kosmicznej o nazwie ESTEC, które znajduje się w Holandii.
Co ciekawe, w ramach programu Polish Industry Incentive Scheme, firma Astri realizuje jeszcze dwa inne ważne projekty dla ESA. Jednym z nich jest oprogramowanie dla sondy JUICE, czyli flagowego projektu Europejskiej Agencji Kosmicznej, którego zadaniem będzie zbadanie Jowisza i jego trzech lodowych Księżyców.
To dowód, że Polska, znajdująca się w strukturach agencji od kilku lat, odgrywa w jej rozwoju i prowadzonych przez nią projektach coraz większą rolę.
Źródło: Astri/ESA / Fot. ESTEC/ESA