Północna Korea niemal zestrzeliła samolot pasażerski

Północna Korea pod koniec lutego wystrzeliła w ramach testów szereg rakiet krótkiego zasięgu klasy ziemia-ziemia Scud B. Okazuje się, że reżim Kim Dzong Una był na tyle nieostrożny, iż o mały włos nie udało mu się zestrzelić przelatującego nad Półwyspem Koreańskim chińskiego samolotu pasażerskiego.

Północna Korea pod koniec lutego wystrzeliła w ramach testów szereg rakiet krótkiego zasięgu klasy ziemia-ziemia Scud B. Okazuje się, że reżim Kim Dzong Una był na tyle nieostrożny, iż o mały włos nie udało mu się zestrzelić przelatującego nad Półwyspem Koreańskim chińskiego samolotu pasażerskiego.

Północna Korea pod koniec lutego wystrzeliła w ramach testów szereg rakiet krótkiego zasięgu klasy ziemia-ziemia Scud B. Okazuje się, że reżim Kim Dzong Una był na tyle nieostrożny, iż o mały włos nie udało mu się zestrzelić przelatującego nad Półwyspem Koreańskim chińskiego samolotu pasażerskiego.

Rakiety wystrzelony zostały w kierunku morza, a Korea Północna od początku podkreślała, że to tylko test nie wycelowany w żadnego z sąsiadów. Jednak dwie z rakiet przeleciały w odległości zaledwie 10 kilometrów od drogi lotniczej, którą 7 minut wcześniej przelatywał samolot China Southern Airlines CZ628 z tokijskiego lotniska Narita do Shenyang w Chinach.

Reklama

Było to oczywiste złamanie przepisów dotyczących nawigacji w powietrzu i ogromne zagrożenie dla 220 pasażerów i członków załogi samolotu.

Chińskie władze są jednak całą sytuacją niewzruszone i nadal popierają swego problematycznego sojusznika.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy