Pomysłowe zabezpieczenie do rowerów

Kradzieże rowerów to w wielu miastach prawdziwa plaga. Dlatego też właściciele jednośladów szukają coraz to bardziej wymyślnych sposobów na zabezpieczenie ich przed złodziejami. Jednak doświadczeni przestępcy bez problemów radzą sobie z typowymi zapięciami otwierając je w kilka sekund. Wkrótce ich pracę może mocno utrudnić nowość w dziedzinie ochrony rowerów przed kradzieżą.

Kradzieże rowerów to w wielu miastach prawdziwa plaga. Dlatego też właściciele jednośladów szukają coraz to bardziej wymyślnych sposobów na zabezpieczenie ich przed złodziejami. Jednak doświadczeni przestępcy bez problemów radzą sobie z typowymi zapięciami otwierając je w kilka sekund. Wkrótce ich pracę może mocno utrudnić nowość w dziedzinie ochrony rowerów przed kradzieżą.

Kradzieże rowerów to w wielu miastach prawdziwa plaga. Dlatego też właściciele jednośladów szukają coraz to bardziej wymyślnych sposobów na zabezpieczenie ich przed złodziejami. Jednak doświadczeni przestępcy bez problemów radzą sobie z typowymi zapięciami otwierając je w kilka sekund. Wkrótce ich pracę może mocno utrudnić nowość w dziedzinie ochrony rowerów przed kradzieżą.

 

Jest nią bardzo pomysłowe zapięcie, którego głównym elementem są rowerowe pedały. Zazwyczaj po pokonaniu zabezpieczeń, złodzieje po prostu odjeżdżają skradzionym sprzętem. Przeszkodzić w tym ma brak pedałów, które będą mocowane jako blokada koła. Rowerzysta chcąc zostawić rower przy stojaku będzie musiał wymontować oba pedały, a następnie zapiąć je na kole. Ich zamykanie i otwieranie odbywa się przy pomocy kluczyka. Kiedy dochodzi do jakiejkolwiek próby zdjęcia zabezpieczenia, wówczas pedały ulegają uszkodzeniu i nie nadają się do użycia.

Reklama


Owszem, rozwiązanie to nie jest idealne, bo złodziej zawsze może mieć ze sobą zapasową parę pedałów. Jednak dzięki tej blokadzie możemy zyskać kilka dodatkowych sekund na podjęcie reakcji czy powiadomienie policji.


Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy