Powstał stanen - dwuwymiarowa cyna

Grupie chińskich fizyków udało się właśnie wyprodukować na warstwie tellurku bizmutu stanen - materiał składający się z dwuwymiarowej warstwy atomów cyny, a więc po prostu cynowy odpowiednik grafenu.

Grupie chińskich fizyków udało się właśnie wyprodukować na warstwie tellurku bizmutu stanen - materiał składający się z dwuwymiarowej warstwy atomów cyny, a więc po prostu cynowy odpowiednik grafenu.

Już dwa lata temu inna grupa fizyków przewidziała, że stworzenie dwuwymiarowej warstwy cyny, o grubości zaledwie jednego atomu tego pierwiastka, będzie możliwe, co więcej - materiał ten ma mieć naprawdę rewolucyjne właściwości, bo na przykład ma przewodzić prąd nie generując absolutnie żadnego ciepła (a więc bezstratnie). Ma to być możliwe dzięki temu, że elektrony mają podróżować po jego siatce nie zderzając się ze sobą wzajemnie, a dodatkowo ma to być możliwe w temperaturze pokojowej. Jeśli tę właściwość nowego materiału uda się potwierdzić to będzie to oznaczało prawdziwą rewolucję w elektryce i elektronice.

Stanen (łacińska nazwa cyny to stannum) ma mieć jeszcze jedną ciekawą właściwość - ma on być bowiem izolatorem topologicznym - a zatem elektrony mają poruszać się swobodnie po jego brzegu, natomiast jego środek ma stanowić dla nich barierę nie do przejścia.

Na razie jednak właściwości nowego materiału nie da się potwierdzić ze względu na niedoskonałą metodę jego produkcji. Powstał on bowiem poprzez waporyzację cyny w próżni - następnie atomy tego metalu mogły opaść swobodnie na wafel z tellurku bizmutu, który niestety wchodzi ze stanenem w reakcję blokującą jego właściwości elektryczne.

Niektórzy naukowcy nie biorący udziału w badaniu nie są jednak jeszcze przekonani nawet co do tego czy Chińczykom udało się w ogóle stworzyć stanen - z pomocą skaningowego mikroskopu elektronowego są oni bowiem stanie zerknąć tylko na wierzchnią warstwę materiału. Atomy cyny ustawiać się mają w tym plastrze miodu naprzemiennie, przez co występują w nim regularne góry i doliny - te zgadzają się z teoretycznymi przewidywaniami, lecz całkowitej pewności do tego czy nowy materiał jest faktycznie stanenem nie mamy.

Inni z kolei zachowują większy optymizm twierdząc, że udało się zrobić pierwszy, najtrudniejszy krok - teraz technikę trzeba tylko dopracować, aby otrzymać stanen dokładnie taki jaki przewiduje teoria.

Źródło:

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas