Projekt Aura - coś dla nocnych jeźdźców

Poruszanie się na rowerze po ulicach generalnie należy do średnio bezpiecznych zajęć, zwłaszcza w nocy. Żaden chyba producent rowerów nie przemyślał problemu naszej widoczności na drodze po zmierchu wyposażając nasze pojazdy co najwyżej w odblaskowe światełka, które prawdę mówiąc niewiele dają. Dlatego pojawił się pomysł na Project Aura.

Poruszanie się na rowerze po ulicach generalnie należy do średnio bezpiecznych zajęć, zwłaszcza w nocy. Żaden chyba producent rowerów nie przemyślał problemu naszej widoczności na drodze po zmierchu wyposażając nasze pojazdy co najwyżej w odblaskowe światełka, które prawdę mówiąc niewiele dają. Dlatego pojawił się pomysł na Project Aura.

Poruszanie się na rowerze po ulicach generalnie należy do średnio bezpiecznych zajęć, zwłaszcza w nocy. Żaden chyba producent rowerów nie przemyślał problemu naszej widoczności na drodze po zmierchu wyposażając nasze pojazdy co najwyżej w odblaskowe światełka, które prawdę mówiąc niewiele dają. Dlatego pojawił się pomysł na Project Aura.

Celem jego twórców jest opracowanie takiego systemu oświetlenia roweru, który spowodowałby to, że będzie on dobrze widoczny dla innych uczestników ruchu.

Udało się im opracować bardzo fajny i ciekawie wyglądający zestaw wykorzystujący umieszczone na kołach diody LED, które zmieniają kolor w zależności od tego jak szybko się poruszamy - od czerwonego przy niskich prędkościach po biały - gdy śmigamy przez miasto.

Reklama

Zobaczcie bardzo fajne wideo promocyjne:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama