Przedawniają się zarzuty przeciw Julianowi Assange

Były szef demaskatorskiego serwisu WikiLeaks, 44-letni dziś Julian Assange, który nadal ukrywa się w londyńskiej ambasadzie Ekwadoru, może od dziś spać nieco spokojniej - przedawniły się dwa zarzuty jakie stawiała mu szwedzka prokuratura.

Były szef demaskatorskiego serwisu WikiLeaks, 44-letni dziś Julian Assange, który nadal ukrywa się w londyńskiej ambasadzie Ekwadoru, może od dziś spać nieco spokojniej - przedawniły się dwa zarzuty jakie stawiała mu szwedzka prokuratura.

Były szef demaskatorskiego serwisu WikiLeaks, 44-letni dziś Julian Assange, który nadal ukrywa się w londyńskiej ambasadzie Ekwadoru, może od dziś spać nieco spokojniej - przedawniły się dwa zarzuty jakie stawiała mu szwedzka prokuratura.

Zarzutami tymi są napaść na tle seksualnym oraz wymuszenia czynności seksualnych, a dodatkowo w przyszłym tygodniu przedawnić ma się także zarzut molestowania. Australijczyk będzie musiał przeczekać za bezpiecznymi murami ambasady jeszcze co najmniej 5 lat - w roku 2020 przedawni się ostatni, najcięższy spośród stawianych mu zarzutów - zgwałcenia.

Reklama

Chodzi o sprawę z sierpnia 2010, gdy Assange miał się spotkać na terenie Sztokholmu z dwiema kobietami. Kobiety te po kilku dniach zgłosiły się na policję aby go oskarżyć, a przebywający wówczas w Wielkiej Brytanii Assange dobrowolnie zgłosił się na policję. Mężczyzna cały czas twierdzi, że cała sprawa jest próbą zdyskredytowania i zniszczenia go za przecieki tysięcy rządowych dokumentów, które opublikował w WikiLeaks. Patrząc na to jak potraktowano Chelsea Manning (dawniej Bradleya) - whistleblowera, który dostarczył Assange'owi tajne dokumenty - coś faktycznie może być na rzeczy.

Assange został jeszcze w 2010 roku aresztowany, a następnie umieszczony w areszcie domowym w Londynie, ale udało mu się uciec do ambasady Ekwadoru, gdzie w 2012 roku uzyskał azyl polityczny. Jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie to będzie on tam musiał przebywać przynajmniej jeszcze do roku 2020.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama