Przedsmak LM w Primera Division

W ostatniej kolejce Ligi Mistrzów zarówno Real Madryt, jak i FC Barcelona odniosły bardzo przekonujące zwycięstwa, które stawiają ich już jedną nogą w półfinale całego turnieju. Los zarządził, że w tym półfinale obie drużyny powinny trafić właśnie na siebie. Tym ciekawiej zapowiada się więc El Clasico, który przypada na 16 kwietnia...

W ostatniej kolejce Ligi Mistrzów zarówno Real Madryt, jak i FC Barcelona odniosły bardzo przekonujące zwycięstwa, które stawiają ich już jedną nogą w półfinale całego turnieju. Los zarządził, że w tym półfinale obie drużyny powinny trafić właśnie na siebie. Tym ciekawiej zapowiada się więc El Clasico, który przypada na 16 kwietnia...

W ostatniej kolejce Ligi Mistrzów zarówno Real Madryt, jak i FC Barcelona odniosły bardzo przekonujące zwycięstwa, które stawiają ich już jedną nogą w półfinale całego turnieju. Los zarządził, że w tym półfinale obie drużyny powinny trafić właśnie na siebie. Tym ciekawiej zapowiada się więc El Clasico, który przypada na 16 kwietnia...

Tottenham Londyn przegrał na Santiago Bernabeu aż 0:4 i nikt już raczej nie daje im żadnych szans w rewanżu przeciwko Realowi. "Królewscy" pod wodzą Jose Mourinho na pewno nie roztrwonią takiej zaliczki i będą próbowali ponownie udowodnić swoją wyższość w Anglii.

Reklama

W łudząco podobnej sytuacji jest FC Barcelona, która rozgromiła na Camp Nou Szachtar Donieck 5:1. Cztery gole przewagi dają ogromny komfort przed rewanżem na Ukrainie, który tak naprawdę będzie tylko formalnością. Trener Guardiola nawet z rezerwowym składem "Barcy" powinien łatwo zapewnić sobie awans do półfinału.

Tak się dziwnie jednak złożyło, że zwycięzcy przedstawionych wyżej par spotkają się ze sobą na kolejnym etapie rozgrywek. Mówiąc wprost: szykuje nam się Gran Derbi w półfinale Ligi Mistrzów. Nic więc dziwnego, że zaplanowane na 16 kwietnia spotkanie najlepszych drużyn Hiszpanii w Primera Division cieszy się większym niż zwykle zainteresowaniem.

Władze "Królewskich" już zresztą podchwyciły temat uruchamiając wczoraj oficjalną sprzedaż biletów na ten mecz. Kto będzie faworytem tego spotkania? Tego nie wiedzą nawet bukmacherzy, którzy w porażającej większości identycznie oceniają szanse obu zespołów. Jednak jedna rzecz jest co najmniej pewna: 16 kwietnia stadion Santiago Bernabeu będzie wypełniony po same brzegi, a na boisku będziemy oglądali prawdziwy kunszt współczesnego futbolu.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama