Przestępstwa seksualne w genach

Najnowsze badanie przeprowadzone przez ekspertów z dziedziny genetyki ze Szwecji, Kanady i Wielkiej Brytanii wskazują na ciekawą zależność. Otóż to czy ktoś zostanie przestępcą seksualnym zależy w dużym stopniu nie tylko od czynników środowiskowych, ale także od genów.

Najnowsze badanie przeprowadzone przez ekspertów z dziedziny genetyki ze Szwecji, Kanady i Wielkiej Brytanii wskazują na ciekawą zależność. Otóż to czy ktoś zostanie przestępcą seksualnym zależy w dużym stopniu nie tylko od czynników środowiskowych, ale także od genów.

Najnowsze badanie przeprowadzone przez ekspertów z dziedziny genetyki ze Szwecji, Kanady i Wielkiej Brytanii wskazują na ciekawą zależność. Otóż to czy ktoś zostanie przestępcą seksualnym zależy w dużym stopniu nie tylko od czynników środowiskowych, ale także od genów.

Podczas badania wzięto pod lupę dane dotyczące 21566 szwedzkich przestępców seksualnych z lat 1973-2009. I odkryto, że biologiczne dzieci (synowie) osób, które dopuściły się takich przestępstw w przeszłości mają aż 5-krotnie większą szansę na stanie się gwałcicielami.

Reklama

Ok, ale czy nie odpowiada za to po prostu fakt wychowania się w domu pod skrzydłami kogoś kto dopuścił się przestępstwa na tle seksualnym w przeszłości? W rodzinach wziętych pod lupę znajdowały się także dzieci przybrane, a dla nich ta statystyczna szansa była dwukrotnie wyższa od średniej, a zatem wyraźnie widać, że genetyka odgrywa również bardzo ważną rolę, choć oczywiście wychowanie nie pozostawia swój ślad.

Oczywiście genetyka nie może nikogo tłumaczyć z dopuszczania się takich czynów, ale autorzy badania wskazują, że być może odpowiednie instytucje powinny bliżej przyglądać się osobom będącym w grupie ryzyka i pomagać im radzić sobie ze swoim "dziedzictwem" zanim te zostaną przestępcami.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy