Przyszłość lotnictwa to sterowce

Na początku ubiegłego stulecia myślano, że sterowce będą przyszłością lotnictwa. Niestety tak się nie stało. Jednak w najbliższym czasie może się to odmienić. Co ciekawe, najwyższy obecnie budynek w Nowym Jorku, czyli Empire State Building, podczas budowy w latach 30. został wyposażony w haki do cumowania wielkich sterowców.

Na początku ubiegłego stulecia myślano, że sterowce będą przyszłością lotnictwa. Niestety tak się nie stało. Jednak w najbliższym czasie może się to odmienić. Co ciekawe, najwyższy obecnie budynek w Nowym Jorku, czyli Empire State Building, podczas budowy w latach 30. został wyposażony w haki do cumowania wielkich sterowców.

Do dzisiaj nie zostały one jednak zdemontowane. Czyżby spodziewano się, że w przyszłości mogą się jeszcze przydać? Tego niestety nie wiadomo. Jednak obecnie w erze "ekologii", takie maszyny mogłyby pozytywnie wpłynąć na środowisko naturalne. Widoczny na obrazku sterowiec, jest tego najlepszym przykładem.

Mogą one przewozić o wiele większy ładunek, niż popularne Jumbo Jety, przy tym praktycznie w ogóle nie emitując do atmosfery gazów cieplarnianych. Profesor Sir David King, były doradca brytyjskiego rządu ds. nauki, powiedział niedawno, że w najbliższych latach sterowce przejmą transport elektroniki między Tajwanem a USA. Jest tylko jeden "mały" problem, większość z nich rozwija prędkość tylko do 130 km/h.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas