Ratunek spod lawiny

W sieci pojawiło się ostatnio nagranie, które może zmrozić krew w żyłach. Widać na nim paru narciarzy szusujących po świeżym śniegu w Alpach na granicy Francji i Szwajcarii. Następnie widać małą lawinę, która porywa jednego z nich, a następnie dramatyczną akcję ratunkową. Zdecydowanie warto obejrzeć, ku przestrodze.

W sieci pojawiło się ostatnio nagranie, które może zmrozić krew w żyłach. Widać na nim paru narciarzy szusujących po świeżym śniegu w Alpach na granicy Francji i Szwajcarii. Następnie widać małą lawinę, która porywa jednego z nich, a następnie dramatyczną akcję ratunkową. Zdecydowanie warto obejrzeć, ku przestrodze.

W sieci pojawiło się ostatnio nagranie, które może zmrozić krew w żyłach. Widać na nim paru narciarzy szusujących po świeżym śniegu w Alpach na granicy Francji i Szwajcarii. Następnie widać małą lawinę, która porywa jednego z nich, a następnie dramatyczną akcję ratunkową. Zdecydowanie warto obejrzeć, ku przestrodze.

Okazało się, że w ostatnim momencie zanim lawina w niego uderzyła, porwany przez nią narciarz zdołał wyciągnąć jedną rękę jak najwyżej w górę, a to prawdopodobnie uratowało mu życie - czubek dzierżonego w niej kijka wystawał bowiem ponad śnieg wobec czego pozostali narciarze wiedzieli gdzie należy kopać.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy