Reklama Skyrima z prawdziwymi aktorami

Jeśli ktoś jeszcze wątpił, że elektroniczna rozrywka jest medium stojącym już na równi z filmami czy telewizją powinien obejrzeć poniższą reklamówkę nadchodzącego Skyrima. Jest (nie lubimy tego słowa, ale co zrobić) epicko, imponująco i profesjonalnie. I smok wygląda lepiej niż w Wiedźminie (w filmie).

Jeśli ktoś jeszcze wątpił, że elektroniczna rozrywka jest medium stojącym już na równi z filmami czy telewizją powinien obejrzeć poniższą reklamówkę nadchodzącego Skyrima. Jest (nie lubimy tego słowa, ale co zrobić) epicko, imponująco i profesjonalnie. I smok wygląda lepiej niż w Wiedźminie (w filmie).

Jeśli ktoś jeszcze wątpił, że elektroniczna rozrywka jest medium stojącym już na równi z filmami czy telewizją powinien obejrzeć poniższą reklamówkę nadchodzącego Skyrima. Jest (nie lubimy tego słowa, ale co zrobić) epicko, imponująco i profesjonalnie. I smok wygląda lepiej niż w Wiedźminie (w filmie).

A tak wygląda jedna z najbardziej pamiętnych scen w polskiej kinematografii (gatunek niezamierzona komedia):

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy