Rekordowe wybielanie rafy koralowej

Tak zwane wybielanie koralowców - kolejne z negatywnych zjawisk związanych z ociepleniem klimatu - dopiero się na dobre "rozkręca", jak się okazuje. Nurkowie donoszą, że efekt ten rozszerza się na kolejne partie Wielkiej Rafy Koralowej dalej zagrażając temu unikalnemu na skalę światową ekosystemu.

Tak zwane wybielanie koralowców - kolejne z negatywnych zjawisk związanych z ociepleniem klimatu - dopiero się na dobre "rozkręca", jak się okazuje. Nurkowie donoszą, że efekt ten rozszerza się na kolejne partie Wielkiej Rafy Koralowej dalej zagrażając temu unikalnemu na skalę światową ekosystemu.

Tak zwane wybielanie koralowców - kolejne z negatywnych zjawisk związanych z ociepleniem klimatu - dopiero się na dobre "rozkręca", jak się okazuje. Nurkowie donoszą, że efekt ten rozszerza się na kolejne partie Wielkiej Rafy Koralowej dalej zagrażając temu unikalnemu na skalę światową ekosystemu.

Wybielanie koralowców polega na tym, że algi zooxanthellae zamieszkujące koralowce i będące symbiontami koralowców opuszczają je powodując, że korale blakną i finalnie, jeśli zooxanthellae na ich powierzchnię nie powrócą, umierają. W normalnych warunkach organizmy te żyją w bardzo ścisłym i owocnym dla obu stron związku - algi dostają dużo przestrzeni do życia, natomiast tworzone przez nie w ramach fotosyntezy nadmiarowe cukry zaspokajają głód koralowców. Wybielanie wygląda tak (odtworzone w laboratorium):

Reklama

Koralowce mogą się odbudować, lecz jest to proces długotrwały, a w ocieplających się coraz bardziej oceanach jest wręcz niemożliwe, przez co wybielanie sięga z roku na rok coraz dalej. To, które widzimy obecnie jest największym, jakie udało się do tej pory zarejestrować, a wszystko wskazuje na to, że rok 2017 może być jeszcze gorszy.

Źródło: , Zdj.: screenshot YouTube

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy