Robot-nauczyciel

To już się dzieje. W południowokoreańskim mieście Daegu 29 robotów-nauczycieli zostało oddelegowanych do tamtejszych szkół podstawowych, aby uczyć małych Koreańczyków języka angielskiego.

To już się dzieje. W południowokoreańskim mieście Daegu 29 robotów-nauczycieli zostało oddelegowanych do tamtejszych szkół podstawowych, aby uczyć małych Koreańczyków języka angielskiego.

Engkey, bo tak nazywa się robot, ma około metra wysokości a za jego głowę służy telewizor, na którym wyświetlana jest twarz wirtualnej nauczycielki. Roboty są kontrolowane zdalnie przez żywych nauczycieli znajdujących się w tym czasie na Filipinach. Kamery i mikrofony odczytują zarówno reakcje dzieci, jak i na przykład mimikę twarzy nauczyciela - dzięki czemu robot wykazuje prawdziwe emocje.

Pierwsze wrażenia były bardzo pozytywne - dzieci były wręcz zachwycone nowymi nauczycielami, jako że roboty są kolorowe i ciekawie zaprojektowane. Co ciekawe, wzbudziły one też zainteresowanie wśród dorosłych - niektórzy twierdzą, że łatwiej im się przełamać względem robota niż względem żywej osoby.

Program jest na razie tylko eksperymentem (który kosztował 1.37 miliona dolarów), lecz szkoły wyraziły zainteresowanie zatrudnieniem nauczycieli na pełen etat, jeśli zostaną one usprawnione i jeśli spadnie ich cena. Robot-nauczyciel w końcu nigdy nie pójdzie na chorobowe ;)

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas