Rośliny same poinformują Cię, kiedy je podlać

To może brzmieć jak głupi pomysł, ale ile kwiatów zdarzyło się Wam „uśmiercić”, bo po prostu zapomnieliście je podlać? Gdyby wysyłały nam elektroniczne wiadomości wszystko byłoby prostsze …

To może brzmieć jak głupi pomysł, ale ile kwiatów zdarzyło się Wam „uśmiercić”, bo po prostu zapomnieliście je podlać? Gdyby wysyłały nam elektroniczne wiadomości wszystko byłoby prostsze …

To może brzmieć jak głupi pomysł, ale ile kwiatów zdarzyło się Wam „uśmiercić”, bo po prostu zapomnieliście je podlać? Gdyby wysyłały nam elektroniczne wiadomości wszystko byłoby prostsze …

Jakiś czas temu grupa badaczy o nazwie Botanicalls (w jej skład oprócz naukowców weszli też artyści) postanowiła wcielić ten plan w życie i wykorzystała do tego czujniki wilgotności, które rozpoznają, czy kwiaty mają wystarczająco mokrą glebę. Kiedy poziom wilgotności niebezpiecznie spada, „roślinki” wysyłają nam wiadomość o treści „Podlej mnie, proszę”. Teraz system doczekał się usprawnień, więc wiadomości informujące o kondycji kwiatów dostaniemy też poprzez Twittera.

Reklama

Zestaw kosztuje 100 dolarów i można go zakupić na stronie producenta - !

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy