Sekrety gęsiej skórki. Dlaczego ciało dostaje ciarek?
Gęsia skórka to nie tylko efekt zimna, ale również skomplikowana reakcja naszego ciała na silne emocje i bodźce zewnętrzne. Kiedy czujemy strach, wzruszenie czy słuchamy niezwykłej muzyki, nasze nerwy autonomicznego układu nerwowego pobudzają mięśnie przywłosowe do szybkiego skurczu, unosząc włosy na skórze. U zwierząt takie zjawisko pomaga w przetrwaniu, a u ludzi pozostaje fascynującym śladem po naszych przodkach i daje sygnał, że coś się zmienia w otoczeniu.

Spis treści:
- Jak powstaje gęsia skórka?
- Dlaczego mam gęsią skórkę?
- Dreszcze - czy to dalej gęsia skórka?
Jesień i zima to pory roku sprzyjające gęsiej skórce - w końcu jest zimno i ciemno, a w kinach puszczają klimatyczne horrory. Czym jednak jest to dziwne wrażenie mrowienia na skórze?
Jak powstaje gęsia skórka?
U wielu zwierząt gęsia skórka pomaga w przetrwaniu - utrzymuje ciepło lub sprawia, że wydają się większe niż w rzeczywistości, strosząc sierść podczas starcia z rywalem. U ludzi gęsią skórkę może wywołać cały wachlarz emocji, m.in. strach, podekscytowanie, wzruszenie, a nawet przyjemne uczucia związane ze wspomnieniami czy muzyką.
Gęsia skórka, czyli piloerekcja, pojawia się, kiedy komórki mięśniowe w naszej skórze - mięśnie przywłosowe (APM) - kurczą się, odbierając sygnały z pobliskich komórek nerwowych.

W praktyce wygląda to tak, że APM, przymocowane do mieszków włosowych, pod wpływem instrukcji od komórek nerwowych zwężają się, powodując, że włos się prostuje i unosi. Potocznie mówimy, że włos wtedy "staje dęba".
Dlaczego mam gęsią skórkę?
Komórki nerwowe, odpowiedzialne za reakcję naszego organizmu, są częścią autonomicznego układu nerwowego, reagującego na walkę lub ucieczkę. To dzięki nim w sytuacjach kryzysowych w naszych ciałach uwalniana jest adrenalina. Jeśli napotkamy drapieżnika, sygnały te zmieniają przepływ krwi i tlenu w naszym organizmie. Jeśli temperatura wzrośnie, komórki nerwowe kierują naszą skórę do pocenia się i schładzania ciała.
Gęsia skórka pojawia się także wywołana innymi bodźcami środowiskowymi.
- Nie jesteśmy zbyt dobrzy w monitorowaniu naszych ciał i często gęsiej skórki nawet nie zauważamy, gdy się pojawia - mówi Jonathon McPhetres, niezależny badacz, który opublikował kilka artykułów na temat piloerekcji.
Dla części mózgu odpowiedzialnej za wydzielanie adrenaliny nie ma znaczenia, czy morderca biegnie za nami w ciemnej uliczce, czy widzimy go na ekranie telewizora - i tu, i tu autonomiczny układ nerwowy zostaje pobudzony, a adrenalina zaczyna krążyć w naszym ciele.
Jednak gęsia skórka to nie tylko reakcja na niebezpieczeństwo - można doznać jej także w kontekście pięknej muzyki czy deja vu. Wciąż jednak będzie to taki sam rodzaj niepokoju, a organizm myśli: "Coś w otoczeniu może się zmienić. Musisz zmienić sposób działania".
Chociaż u zwierząt o grubszym futrze gęsia skórka jest bardziej widoczna, McPhetres sugeruje, abyśmy nie postrzegali jej jedynie jako pozostałości z czasów, kiedy nasze ciała były pokryte gęstszym owłosieniem. Jest ona związana również ze zmianami temperatury skóry. Zwykle występuje na całym ciele, nawet jeśli zimno nam tylko w jednej części.
Dreszcze - czy to dalej gęsia skórka?
Naukowcy często mylą reakcje fizjologiczne - takie jak gęsia skórka - z subiektywnymi reakcjami emocjonalnymi - takimi jak dreszcze. Nie chodzi nam o te, które występują podczas gorączki, a o przyjemne fale emocji, wywołane m.in. przez sztukę.
Według McPhetresa związek między dreszczami a gęsią skórką jest znikomy, a mimo to wielu badaczy wciąż łączy te dwa zjawiska.











