Rubbee zmieni każdy rower w pojazd elektryczny

Rowery elektryczne mogą być drogie, a zestawy do samodzielnego przerobienia własnego jednośladu wymagają pewnej dozy umiejętności z dziedziny mechaniki i elektroniki. Rozwiązaniem wszystkich tych problemów ma być Rubbee - projekt, który pojawił się niedawno na Kickstarterze.

Rowery elektryczne mogą być drogie, a zestawy do samodzielnego przerobienia własnego jednośladu wymagają pewnej dozy umiejętności z dziedziny mechaniki i elektroniki. Rozwiązaniem wszystkich tych problemów ma być Rubbee - projekt, który pojawił się niedawno .

Rubbee jest w zasadzie sporą baterią (pojemność 20 tysięcy mAh) połączoną z silnikiem elektrycznym o mocy 800W. Najważniejszy jest jednak prosty mechanizm zaciskowy, z pomocą którego nawet największy laik ma szansę samodzielnie przerobić swój rower w rower elektryczny, a zmiana taka nie będzie permanentna - można z łatwością Rubbee odpiąć i przekazać na przykład komuś z rodziny, komu akurat jest to potrzebne.

Całość waży przy tym zaledwie nieco ponad 6 kilogramów, a więc jest kilkukrotnie lżejsza niż obecne na rynku zestawy. Silnik pozwala rozpędzić się bez pedałowania do prędokści 25 kilometrów na godzinę i utrzymywania jej przez godzinę jazdy. To całkiem sporo, bo trzeba brać pod uwagę, że nikt chyba nie porusza się rowerem elektrycznym w taki sposób - zawsze się choć trochę pedałuje.

Naładowanie akumulatora do pełna ma zajmować 2 godziny.

Projektowi pozostało na Kickstarterze 15 dni zbiórki i do tej pory udało się zebrać 44 z wymaganych do rozpoczęcia produkcji 63 tysięcy funtów. Aby zamówić jedno Rubbee dla siebie trzeba wesprzeć projekt niemałą kwotą 799 funtów, jednak jeśli to wypali to z pewnością w masowej produkcji Rubbee byłoby tańsze.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas