Samoloty USA będą modyfikowały atmosferę

BAE Systems, czyli jeden z największych koncernów zbrojeniowych na świecie, zaprezentował futurystyczny koncept potężnego działa laserowego, z pomocą którego myśliwce, transportowce czy bombowce będą mogły modyfikować atmosferę nad miejscem swojego przelotu...

BAE Systems, czyli jeden z największych koncernów zbrojeniowych na świecie, zaprezentował futurystyczny koncept potężnego działa laserowego, z pomocą którego myśliwce, transportowce czy bombowce będą mogły modyfikować atmosferę nad miejscem swojego przelotu...

BAE Systems, czyli jeden z największych koncernów zbrojeniowych na świecie, zaprezentował futurystyczny koncept potężnego działa laserowego, z pomocą którego myśliwce, transportowce czy bombowce będą mogły modyfikować atmosferę nad miejscem swojego przelotu na terytorium wroga, aby w pełni ochronić się przez radarami, laserami i rakietami.

Stworzony przez inżynierów Laser Developed Atmospheric Lens (LDAL) umieszczony na samolocie podgrzeje atmosferę w określonych miejscach, tworząc plazmę, która rozproszy/odbije wszelkie wiązki elektromagnetyczne z radarów i dział laserowych, dzięki czemu zapewni mu niewidzialność.

Reklama

W ten sam sposób można wytworzyć też chmury, które utrudnią zlokalizowanie samolotu z powierzchni ziemi i z powietrza.

BAE System jednocześnie zaznacza, że wszelkie modyfikacje atmosfery poczynione przez lasery będą w pełni odwracalne, więc nie będą dokonywały żadnych poważnych i potencjalnie groźnych zmian dla klimatu czy ludzi. Na powyższym filmie możecie zobaczyć system LDAL w akcji.

Źródło: BAE Systems / Fot. BAE System

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy