Skok Batmana od zaplecza

Wszyscy, którzy oglądali ostatnią część filmowych przygód człowieka-nietoperza z pewnością pamiętają scenę, gdy Batman w Hong-Kongu skoczył z drapacza chmur wprost w bezkresną czerń nocy. Teraz możecie zobaczyć jak powstało to niesamowite ujęcie.

Wszyscy, którzy oglądali ostatnią część filmowych przygód człowieka-nietoperza z pewnością pamiętają scenę, gdy Batman w Hong-Kongu skoczył z drapacza chmur wprost w bezkresną czerń nocy. Teraz możecie zobaczyć jak powstało to niesamowite ujęcie.

Wszyscy, którzy oglądali ostatnią część filmowych przygód człowieka-nietoperza z pewnością pamiętają scenę, gdy Batman w Hong-Kongu skoczył z drapacza chmur wprost w bezkresną czerń nocy. Teraz możecie zobaczyć jak powstało to niesamowite ujęcie.

Jak się okazuje - nie było to osiągnięte całkowicie komputerowo, lecz przez wysiłek bezimiennych bohaterów, których nazwiska pojawiają się zazwyczaj gdzieś na dziesiątej stronie końcowych napisów - kaskaderów. Można to chyba uznać za najbardziej efektowny skok na linie jaki widzieliśmy.

Reklama

Reżyser Christopher Nolan pokazał też, ile można osiągnąć nie zwalając całej brudnej roboty na speców od grafiki komputerowej, lecz przy wykorzystaniu starych trików.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy