Skuter w walizce

Choć cały czas czekamy na latające samochody to inny wynalazek zaprezentowany ponad pół wieku temu w kreskówce Jetsonowie stał się rzeczywistością - to elektryczny skuter nazwany Commute-Case, który z łatwością można złożyć do walizki.

Choć cały czas czekamy na latające samochody to inny wynalazek zaprezentowany ponad pół wieku temu w kreskówce Jetsonowie stał się rzeczywistością - to elektryczny skuter nazwany Commute-Case, który z łatwością można złożyć do walizki.

Choć cały czas czekamy na latające samochody to inny wynalazek zaprezentowany ponad pół wieku temu w kreskówce Jetsonowie stał się rzeczywistością - to elektryczny skuter nazwany Commute-Case, który z łatwością można złożyć do walizki.

Sama walizka waży 12 kilogramów i oprócz tego, że można rozłożyć z niej skuter to pełni ona także funkcję zwykłego, podróżnego pojemnika - można do jej wnętrza schować laptopa czy ubrania.

Sam skuter z kolei potrafi udźwignąć 120 kilogramów i przenieść je na dystans 40 kilometrów osiągając przy tym maksymalną prędkość 20 kilometrów na godzinę.

Reklama

Jest on oczywiście odporny na wilgoć i zabrudzenia, a nawet wyposażony został w uchwyt na kubek i stację dokującą dla smartfona.

Minusem jest to, że nie posiada on siedzenia i przez to bardziej przypomina elektryczną hulajnogę. Drugim, być może nawet większym minusem jest jego cena - 6 tysięcy dolarów.

Zamówienia można składać na .

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy