Ślad w odbiciu na gałce ocznej

Naukowcy z uniwersytetów w Yorku i Glasgow opracowali właśnie technologię, z której jeszcze niedawno mogliśmy się pośmiać w serialach takich jak CSI. Potrafią oni bowiem skutecznie odzyskać wyraźny obraz otoczenia z odbicia w gałce ocznej osoby na zdjęciu.

Na razie niestety technologia ograniczona jest do zdjęć o bardzo wysokiej rozdzielczości (wykonanych z pomocą aparatów o matrycach o rozdzielczości co najmniej 39 megapikseli), a zatem nie uda się jak w rzeczywistości telewizyjnej odczytywać numerów rejestracyjnych z obrazu utrwalonego przez kamerę przemysłową, jednak i tak to ogromny postęp.

Technologia i tak działa bardzo dobrze, bo podczas eksperymentów ludzie byli w stanie rozpoznawać twarze osób odzyskane z odbicia z 71% skutecznością w przypadku osób wcześniej im nieznanych, natomiast wzrastała ona do 84% jeśli twarze należały do osób, które dobrze znają.

Poczekać zatem trzeba jeszcze trochę na spopularyzowanie aparatów o wyższej rozdzielczości i nie będziemy mogli się śmiać z filmiku niżej.