Snowden z Pokojową Nagrodą Nobla?

W zeszłym tygodniu członkowie Dumy - niższej izby rosyjskiego parlamentu - ujawnili, że zastanawiają się nad zgłoszeniem kandydatury Edwarda Snowdena do Pokojowej Nagrody Nobla. Teraz grono osób popierających jego dążenia do zdobycia tej nagrody zwiększyło się o Stefana Svallfors a - profesora socjologii na Uniwersytecie Umeå w Szwecji.

W zeszłym tygodniu członkowie Dumy - niższej izby rosyjskiego parlamentu - ujawnili, że zastanawiają się nad zgłoszeniem kandydatury Edwarda Snowdena do Pokojowej Nagrody Nobla. Teraz grono osób popierających jego dążenia do zdobycia tej nagrody zwiększyło się o Stefana Svallfors a - profesora socjologii na Uniwersytecie Umeå w Szwecji.

W zeszłym tygodniu członkowie Dumy - niższej izby rosyjskiego parlamentu - ujawnili, że zastanawiają się nad zgłoszeniem kandydatury Edwarda Snowdena do Pokojowej Nagrody Nobla. Teraz grono osób popierających jego dążenia do zdobycia tej nagrody zwiększyło się o Stefana Svallforsa - profesora socjologii na Uniwersytecie Umeå w Szwecji.

Svallfors w wystosowanym do Norweskiego Komitetu Noblowskiego otwartym liście stwierdził, że Snowden dokonał heroicznego czynu kosztem własnego bezpieczeństwa - zdradził on światu, że Stany Zjednoczone podsłuchują praktycznie cały świat z pogwałceniem wszelkich praw krajowych i międzynarodowych.

Reklama

Profesor zauważa, że czynem tym Snowden pokazał nam wszystkim, że jednostka może stanąć w obronie podstawowych praw i wolności. To ważne - kontynuuje - gdyż od procesu norymberskiego po Drugiej Wojnie Światowej stało się jasne, że tłumaczenie "tylko wykonywałem rozkazy" nie może służyć jako wymówka dla łamania praw człowieka.

Svallfors dodatkowo twierdzi, że przyznanie nagrody Snowdenowi mogłoby pozwolić nieco oczyścić wizerunek Komitetu Noblowskiego po tym jak w 2009 roku przyznał on Pokojową Nagrodę Nobla prezydentowi USA Barackowi Obamie.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama