Sony tworzy soczewkę, która będzie robiła zdjęcia

Sony intensywnie pracuje nad specjalnymi soczewkami, dzięki którym ich posiadacz będzie mógł robić zdjęcia i kręcić filmy. Pomysł rodem z filmów sci-fi póki co powstał na papierze i został opatentowany, ale inżynierowie zapewniają, że soczewki zmienią oczy w aparat fotograficzny...

Sony intensywnie pracuje nad specjalnymi soczewkami, dzięki którym ich posiadacz będzie mógł robić zdjęcia i kręcić filmy. Pomysł rodem z filmów sci-fi póki co powstał na papierze i został opatentowany, ale inżynierowie zapewniają, że soczewki zmienią oczy w aparat fotograficzny...

Sony intensywnie pracuje nad specjalnymi soczewkami, dzięki którym ich posiadacz będzie mógł robić zdjęcia i kręcić filmy. Pomysł rodem z filmów sci-fi póki co powstał na papierze i został opatentowany, ale inżynierowie zapewniają, że soczewki zmienią oczy w aparat fotograficzny pierwszych ich posiadaczy za nie więcej niż 3 lata.

Pomóc ma w tym niesamowity postęp technologicznych, który dokona się w najbliższych latach na polu nanotechnologii. Miniaturowa elektronika potrzeba do stworzenia kamery znajdzie się wewnątrz przezroczystej błony soczewki kontaktowej.

Reklama

Pewnie pomyślicie, a nie Sony upchnie baterie. Otóż cały system ma być zasilany dzięki energii kinetycznej pozyskanej z naturalnych ruchów gałki ocznej i mrugnięć. Inteligentna soczewka będzie śledzić ruch gałek ocznych i obserwowany punkt, a następnie wykona zdjęcie czy nakręci film wraz z mrugnięciem. Wszystko ma odbywać się płynnie i intuicyjnie.

Według specyfikacji patentowej, urządzenie łatwo i szybko będzie łączyło się ze smartfonem, aby przekazać dane. Inżynierowie chcą do komunikacji wykorzystać wbudowaną antenę umożliwiającą przesyłanie zdjęć i filmów z pomocą Wi-Fi.

Tymczasem soczewki mają być zbudowane z miniaturowego, organicznego i elektroluminescencyjnego ekranu, pozwalającego na oglądanie w czasie rzeczywistym nagrywanego obrazu.

I tylko tyle wiadomo na temat tego świetnego gadżetu. Miejmy wszyscy nadzieję, że szybko trafi on na półki sklepowe, a my nie będziemy musieli taszczyć ze sobą ciężkich aparatów i kamer, tylko w wygodny sposób mogli uwieczniać ważne chwile i dzielić się nimi z najbliższymi.

Źródło: Sony / Fot. SensiMed

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy