SpaceX wyniósł na orbitę elektryczne satelity

SpaceX dokonał kolejnego, wielkiego osiągnięcia na drodze rozwoju przemysłu kosmicznego i podboju przestrzeni. Rakieta Falcon-9 wyniosła bowiem na orbitę pierwsze w historii satelity o napędzie wyłącznie elektrycznym. Dwa urządzenia zostały przygotowane...

SpaceX dokonał kolejnego, wielkiego osiągnięcia na drodze rozwoju przemysłu kosmicznego i podboju przestrzeni. Rakieta Falcon-9 wyniosła bowiem na orbitę pierwsze w historii satelity o napędzie wyłącznie elektrycznym. Dwa urządzenia zostały przygotowane...

SpaceX dokonał kolejnego, wielkiego osiągnięcia na drodze rozwoju przemysłu kosmicznego i podboju przestrzeni. Rakieta Falcon-9 wyniosła bowiem na orbitę pierwsze w historii satelity o napędzie wyłącznie elektrycznym, a dokładnie jonowym.

Dwa urządzenia zostały przygotowane przez inżynierów z Boeinga, a powstały na zlecenie firm telekomunikacyjnych Eutelsat Communications i ABS.

Przewaga elektrycznych satelitów nad standardowymi z napędem chemicznym polega na tym, że są lżejsze, także więcej można wystrzelić ich za jednym zamachem, to jeszcze koszt ich wyniesienia na orbitę jest dużo mniejszy, właśnie ze względu na masę i szybszą oraz łatwiejszą produkcję.

Reklama

Jednak silniki elektryczne mają też swoje wady, a jedną z nich jest dużo dłuższy czas "ułożenia" satelity w określonym miejscu na orbicie. Standardowo trwa to około kilku tygodni, natomiast w przypadku elektrycznych czas ten wydłuża się do nawet kilku miesięcy.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy