Spektakularny wypadek na rajdzie

Wypadki na rajdach to chleb powszedni. Wystarczy niewielki błąd, by rozpędzony samochód wypadł z trasy, a wtedy jedyna nadzieja pozostaje w klatce bezpieczeństwa. Jej wytrzymałość sprawdziła załoga podczas rajdu w Ameryce Południowej.

Wypadki na rajdach to chleb powszedni. Wystarczy niewielki błąd, by rozpędzony samochód wypadł z trasy, a wtedy jedyna nadzieja pozostaje w klatce bezpieczeństwa. Jej wytrzymałość sprawdziła załoga podczas rajdu w Ameryce Południowej.

Wypadki na rajdach to chleb powszedni. Wystarczy niewielki błąd, by rozpędzony samochód wypadł z trasy, a wtedy jedyna nadzieja pozostaje w klatce bezpieczeństwa. Jej wytrzymałość sprawdziła załoga podczas rajdu w Ameryce Południowej.

Impreza odbywała się w pobliżu granicy Argentyny i Brazylii. Według doniesień kierowca i pilot Forda doznali niewielkich obrażeń. Osoba z kamerą może szczycić się nagraniem jednego z najbardziej spektakularnych wypadków w ostatnich czasach.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama