Lata, nurkuje i pływa. Studenci stworzyli rewolucyjny dron hybrydowy
Zespół studentów inżynierii elektroniki przemysłowej z Uniwersytetu Aalborg w Danii zaprezentował imponujące osiągnięcie - hybrydowy dron, który potrafi płynnie przechodzić z lotu w zanurzenie, poruszanie się pod wodą, a następnie płynne wynurzanie i wznoszenie się w powietrze. Wszystko to w jednym nieprzerwanym cyklu!

Prototyp został stworzony w ramach pracy licencjackiej i udokumentowany w dwuminutowym nagraniu, które zachwyciło zarówno twórców, jak i obserwatorów. Kluczem do sukcesu jest system śmigieł o zmiennym skoku, który pozwala dostosować kąt łopatek do warunków powietrznych lub wodnych.
Sekret? Śmigła o zmiennym kącie natarcia
W powietrzu śmigła pracują z wyższym kątem, by generować ciąg, natomiast pod wodą skok jest niższy, co redukuje opór i zwiększa efektywność. Dodatkowo system umożliwia generowanie ujemnego ciągu, co znacząco ułatwia manewrowanie w ciasnych przestrzeniach podwodnych.
Rozwój drona zdolnego do operowania zarówno w powietrzu, jak i pod wodą, to duży krok naprzód w robotyce. Pokazuje, że dzięki zastosowaniu śmigieł o zmiennym skoku jeden pojazd może skutecznie poruszać się w dwóch różnych środowiskach
Od modelu do działania
Dron powstał w ciągu dwóch semestrów - studenci zaprojektowali go od podstaw, wykonali komponenty na drukarkach 3D oraz maszynach CNC, a następnie stworzyli własne oprogramowanie sterujące. Cały cykl (od projektu po testy) odbył się w ramach zajęć akademickich, pod opieką prof. Petara Durdevicia, który kieruje grupą badawczą Offshore Drones and Robots.
Choć to dopiero pierwszy prototyp, studenci udowodnili, że zaawansowane hybrydowe konstrukcje można zrealizować za pomocą dostępnych narzędzi i stosunkowo niedrogich technologii. Podobne projekty pojawiały się zresztą już wcześniej, m.in. na Uniwersytecie Rutgers w 2015 roku czy w Chinach w 2023, ale tym, co wyróżnia konstrukcję z Aalborg, jest płynność przejścia między środowiskami.
W materiale wideo widać, jak dron startuje z krawędzi basenu, zanurza się, chwilę porusza się pod wodą, a następnie wynurza się, wracając w powietrze i powtarza manewr. Choć urządzenie pozostaje na etapie koncepcji, studenci wskazują na szerokie możliwości jego wykorzystania: militaria, inspekcje kadłubów statków, eksploracja morska, akcje ratunkowe. Lekka konstrukcja, niski koszt produkcji i zdolność do operowania zarówno nad, jak i pod powierzchnią wody mogą okazać się rewolucyjne w wielu branżach.