Spożywanie owadów uratuje planetę przed wielkim głodem

Jednym z wielkich planów Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) na najbliższe 20 lat jest wyeliminowanie z naszej cywilizacji problemu głodu. Obecnie na całej planecie cierpi z powodu głodu lub niedożywienia kilka miliardów ludzi! Z każdym rokiem na Ziemi będzie przybywało ludzi, więc naukowcy szukają sposobów na jak najlepsze wykorzystanie dostępnych zasobów.

Z przeprowadzonych badań wynika jasno, że powinniśmy poważnie ograniczyć jedzenie mięsa, ponieważ jego produkcja pochłania niesamowite zasoby. Przede wszystkim chodzi o tereny, na których hoduje się żywy inwentarz, a także pochłanianą przez zwierzęta część upraw (jest to aż 1/3 upraw). Zwierzęta zajmują na całym świecie ogromne obszary, które mogłyby zostać zamienione w pola uprawne.

Naukowcy sprawdzili również alternatywne rodzaje posiłków jak: owady, soję czy syntetyczne mięso. Okazuje się, że najbardziej idealnym dla środowiska naturalnego i człowieka są produkty wytwarzane z owadów. Ich hodowla jest bardzo prosta, szybko się replikują i są świetnym źródłem szybko przyswajalnego dla człowieka białka.

Owady są świetnym źródłem dobrze przyswajalnego białka. Fot. ONZ.

Zastąpienie owadami tylko połowy spożywanego mięsa ma zmniejszyć powierzchnię gruntów rolnych o jedną trzecią, czyli o 1,680 milionów hektarów.

Organizacja Narodów Zjednoczonych chce w najbliższych latach promować dietę składającą się ze świerszczy czy larw. Tego typu produktami zainteresowanych jest coraz więcej firm. Będą one sukcesywnie wprowadzać do sprzedaży kolejne produkty będące konkurencją dla mięsa.

Według producentów, będą one przygotowywane w ten sposób, aby jak najbardziej przypominały nam produkty mięsne i nie różniły się od nich wyglądem, smakiem czy zapachem, ale jednocześnie zawierały o wiele więcej białka, które jest niezbędne do prawidłowego funkcjonowania naszych organizmów.

Źródło: / Fot. ONZ