SRT Barracuda zastąpi Challengera?

Najnowsza generacja Vipera nie będzie już sygnowana logo Dodgea, a na jej potrzeby powstanie nowa marka SRT. Według najnowszych informacji trzema literami kojarzącymi się z mocą i osiągami oznaczony zostanie również następca sprzedawanej obecnie wersji Dodgea Challengera.

Najnowsza generacja Vipera nie będzie już sygnowana logo Dodgea, a na jej potrzeby powstanie nowa marka SRT. Według najnowszych informacji trzema literami kojarzącymi się z mocą i osiągami oznaczony zostanie również następca sprzedawanej obecnie wersji Dodgea Challengera.

Najnowsza generacja Vipera nie będzie już sygnowana logo Dodge'a, a na jej potrzeby powstanie nowa marka SRT. Według najnowszych informacji trzema literami kojarzącymi się z mocą i osiągami oznaczony zostanie również następca sprzedawanej obecnie wersji Dodge'a Challengera.

Samochodem, który ma zastąpić bardzo udane, aktualne wcielenie kultowego muscle cara będzie SRT Barracuda. Nazwa ta jest doskonale znana wszystkim miłośnikom amerykańskiej motoryzacji i nawiązuje ona do jednego z najładniejszych mucle carów, którego produkcją zajmował się Plymouth.

Reklama

Według przecieków, podobno sami konstruktorzy dość przewrotnie mówią, że model ten nie będzie nawiązywał stylistycznie do klasyka z lat 70-tych. Jednak można przypuszczać, że sukces Challengera, który w dużej mierze spowodowany był udanym połączeniem nowoczesności i odwołań do klasyki sprawi, że designerzy nie zboczą całkowicie z tej drogi.

SRT Barracuda pod względem wymiarów ma być mniejszy niż jego poprzednik. Auto oparte będzie na nowej płycie podłogowejChryslera , która ma zostać wykorzystana również w tylnonapędowym modelu Alfy Romeo. Barracuda trafi do produkcji prawdopodobnie około roku 2014-2015.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy