Start samolotu z bagna

Rosjanie słyną z dość swobodnego podejścia do obowiązujących norm, praw i zwyczajów. Niemal codziennie możemy przekonać się o tym oglądając filmiki z ulic rosyjskich miast. Okazuje się, że podobne zasady panują nie tylko wśród kierowców samochodów, ale również u pilotów samolotów pasażerskich.

Rosjanie słyną z dość swobodnego podejścia do obowiązujących norm, praw i zwyczajów. Niemal codziennie możemy przekonać się o tym oglądając filmiki z ulic rosyjskich miast. Okazuje się, że podobne zasady panują nie tylko wśród kierowców samochodów, ale również u pilotów samolotów pasażerskich.

Rosjanie słyną z dość swobodnego podejścia do obowiązujących norm, praw i zwyczajów. Niemal codziennie możemy przekonać się o tym oglądając filmiki z ulic rosyjskich miast. Okazuje się, że podobne zasady panują nie tylko wśród kierowców samochodów, ale również u pilotów samolotów pasażerskich.

Przekonała nas do tego załoga rosyjskiego samolotu pasażerskiego Antonow An-24 należącego do linii lotniczych UTair Aviation. Wszystko za sprawą filmiku, który pojawił się niedawno w internecie, a możemy zobaczyć startującą pasażerską maszynę z jednego z lotnisk znajdujących się gdzieś w Rosji.

Reklama

Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że płyta lotniska przypominała jedno wielkie bagno. Podczas rozbiegu wyraźnie widać jak pilot musi walczyć z samolotem, by ten nie wpadł w poślizg. W większości krajów start pasażerskiego samolotu w takich warunkach zostałby bezwzględnie odwołany. Jednak nie w Rosji.

Jak widać tym nagraniu z wnętrza innego An-24 starty w podobnych warunkach nie są w Rosji niczym nadzwyczajnym.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy