Stylowy kontroler w klimacie Dishonored

W sieci można odnaleźć naprawdę sporo gamepadów do konsol przerobionych pod kątem konkretnego tytułu, ostatnio zaś panuje moda na steampunk, czemu więc nie połączyć tych dwóch tematów.

W sieci można odnaleźć naprawdę sporo gamepadów do konsol przerobionych pod kątem konkretnego tytułu, ostatnio zaś panuje moda na steampunk, czemu więc nie połączyć tych dwóch tematów.

W sieci można odnaleźć naprawdę sporo gamepadów do konsol przerobionych pod kątem konkretnego tytułu, ostatnio zaś panuje moda na steampunk, czemu więc nie połączyć tych dwóch tematów.

Z takiego załażenia wyszedł najwyraźniej Devin Smith z End of Line Designs, który zaprezentował swoje najnowsze dzieło - kontroler do Xboxa 360 w stylistyce Dishonored. Autor nie ograniczył się jednak do zwykłego malowania czy naklejenia „skórki”, a przerobił niemal każdy element pada - od przycisków, przez uchwyty na dłonie, na charakterystycznym przycisku z logo Microsoftu (tym wypadku zostało ono zamienione na podświetlone logo z gry) kończąc.

Reklama

Całość jest oczywiście w pełni funkcjonalna, choć tego rodzaju pady służą raczej do podziwiania niż do standardowego zastosowania - w tym konkretnym przypadku stylowe metalowe „szycia” mogą sprawić, że dłuższe granie stanie się mało komfortowe.

Nie wiadomo jeszcze, czy autor zamierza sprzedawać swoje dzieło, ale na pewno znalazłoby się na nie mnóstwo chętnych.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama