Stymulacja mózgu w dzieciństwie inwestycją na całe życie
Naukowcy udowodnili właśnie, że wczesne dzieciństwo spędzone z książeczkami i zabawkami edukacyjnymi może zostawić na dziecku ślad na całe życie. Ślad jak najbardziej pozytywny - części mózgu odpowiedzialne za język i poznawanie są dużo bardziej rozwinięte.
Naukowcy udowodnili właśnie, że wczesne dzieciństwo spędzone z książeczkami i zabawkami edukacyjnymi może zostawić na dziecku ślad na całe życie. Ślad jak najbardziej pozytywny - części mózgu odpowiedzialne za język i poznawanie są dużo bardziej rozwinięte.
Wiadomo było, że doświadczenia z dzieciństwa wpływają na rozwój mózgu - jednak wszelkie posiadane przez naukę dowody dotyczyły tylko sytuacji negatywnych - dzieci, które przeżyły traumę lub były wykorzystywane. Teraz mamy pierwsze dowody na pozytywny wpływ na rozwój.
Badania są pierwsze w swoim rodzaju także ze względu na długi czas prowadzenia - 20 lat.
Wykazały one wyraźnie, że stymulacja kognitywna przez rodziców w wieku 4 lat jest kluczem do rozwinięcia pewnych fragmentów mózgu - a zwłaszcza istoty szarej w zewnętrznej części mózgu - w ciągu kolejnych 15 lat.
Przez 20 lat badań rodzice wypełniali ankiety, a naukowcy odwiedzali domy badanych dzieci zbierając szczegóły dotyczące stymulacji - czyli sprawdzając ile książeczek dla dzieci znajduje się w domu, czy są odpowiednie, edukacyjne zabawki oraz czy dzieci bawią się zabawkowymi lub prawdziwymi instrumentami muzycznymi.
Gdy dzieci były w wieku 17-19 lat przeprowadzono u nich skany mózgów. I okazało się, że stymulacja w wieku 4 lat odegrała kluczową rolę. Gdy dzieci znajdują się w wieku lat 8 - nie ma ona żadnego wpływu na rozwój mózgu, tak samo jak absolutnie żadnego wpływu nie miała postawa rodziców - a więc ile dziecko dostawało ciepła i opieki.
Rozwój dotyczył głównie lewej części kory skroniowej, która znajduje się za uchem, i która odpowiada za pamięć semantyczną, przetwarzanie słów oraz ogólną wiedzę o świecie.
W tym samym czasie co badanie mózgu, kazano nastolatkom wykonać test językowy i okazało się, że ci z bardziej rozwiniętym mózgiem lepiej radzili sobie ze zrozumieniem języka.
Źródło: