Sułtański garaż marzeń

25 egzemplarzy Ferrari, 3 modele Lamborghini, 2 sztuki Porsche, Jaguar i egzotyki takie jak ItalDesign czy Cizeta... To nie fragment Metropolis II albo pudełko z resorakami dziecka. Bajkowa kolekcja prawdziwych samochodów została właśnie wystawiona na sprzedaż. Jedyny wymóg, jaki trzeba spełnić, by stać się jej właścicielem to posiadanie równie bajecznych oszczędności.

25 egzemplarzy Ferrari, 3 modele Lamborghini, 2 sztuki Porsche, Jaguar i egzotyki takie jak ItalDesign czy Cizeta...

To nie fragment albo pudełko z resorakami dziecka. Bajkowa kolekcja prawdziwych samochodów została właśnie wystawiona na sprzedaż. Jedyny wymóg, jaki trzeba spełnić, by stać się jej właścicielem to posiadanie równie bajecznych oszczędności.

Obecnym właścicielem zbioru jest jeden z najbogatszych ludzi na globie, Sułtan Brunei Hassanal Bolkiah. Monarcha słynie nie tylko z potężnej fortuny, ale także z zamiłowania do samochodów zwłaszcza tych najrzadszych, najdroższych i niedostępnych nawet dla przeciętnych miliarderów. Kolekcja rodziny królewskiej składa się z około 5000 pojazdów. Szacuje się, że Sułtan jest posiadaczem około 500 limuzyn Rolls-Royce, kilkuset Astonów Martinów i jeszcze większej ilości Mercedesów. Poza nimi nie brakuje bolidów Formuły1, wyprodukowanych w kilku sztukach prototypów i niemalże pełnej palety modeli ze stajni Ferrari.

Z niewiadomych powodów, niewielki procent sułtańskich eksponatów trafił właśnie na sprzedaż. Każdy z ponad 30 samochodów zasługuje na miano unikatowego, jednak wśród nich jest kilka najbardziej unikatowych wśród unikatów:

jeden z 3 istniejących egzemplarzy ItalDesign Nazca z 1993 roku, o rok starszy Cizeta V16T, którego powstało 7 sztuk, dwa Porsche 911 Turbo S Leichtbau (964) z kierownicą po prawej stronie ( istnieje mniej niż 20 szt.). Prawdziwymi perełkami są modele Ferrari najbardziej poszukiwane przez kolekcjonerów, mianowicie F40, F50 i Enzo. I to właśnie ten ostatni jest najdroższym z grona oferowanych pojazdów.

Dodatkowego smaczku dodaje fakt, że większość z wystawionych na sprzedaż aut posiada zerowy przebieg.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas