Światła, które nie oślepiają

Podczas nocnych wyjazdów za miasto, gdzie drogi są kompletnie nieoświetlone, kierowcy ratują się włączaniem świateł drogowych. Jednak z racji tego, że są one bardzo mocne, trzeba je wyłączać, gdy nadjeżdża z przeciwka samochód, aby nie oślepić innych kierowców.

Podczas nocnych wyjazdów za miasto, gdzie drogi są kompletnie nieoświetlone, kierowcy ratują się włączaniem świateł drogowych. Jednak z racji tego, że są one bardzo mocne, trzeba je wyłączać, gdy nadjeżdża z przeciwka samochód, aby nie oślepić innych kierowców.

Podczas nocnych wyjazdów za miasto, gdzie drogi są kompletnie nieoświetlone, kierowcy ratują się włączaniem świateł drogowych. Jednak z racji tego, że są one bardzo mocne, trzeba je wyłączać, gdy nadjeżdża z przeciwka samochód, aby nie oślepić innych kierowców.

Teraz dzięki francuskiej firmie Valeo, która specjalizuje się między innymi w poprawie bezpieczeństwa jazdy, jeżdżenie na światłach drogowych, bez spadku bezpieczeństwa, może stać się chlebem powszednim. System BeamAtic na podstawie kamer śledzi nadjeżdżające z przeciwka samochody i doświetla drogę w taki sposób, aby kierowca tego samochodu w żaden sposób nie został oślepiony.

Reklama

Natomiast w samochodzie, gdzie jest zainstalowany ten system, zdecydowanie lepiej doświetlona jest droga i to nawet w najdalszej odległości. System składa się ze specjalnych ruchomych reflektorów, które są ustawiane na podstawie kilku kamer. Niestety ze względu na to, że jest dość skomplikowany, z pewnością nie prędko zobaczymy go w swoich samochodach.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy