Świecący Leaf na świecącej drodze

Holendrzy na 500-metrowym fragmencie autostrady N329 niedaleko miasta Oss postanowili przetestować koncept świecącej autostrady, na której zastosowano fluorescencyjną farbę. Nissan z kolei stworzył ostatnio elektrycznego Leafa ze świecącą karoserią i chyba nie było lepszego miejsca aby świecące auto przetestować niż świecąca autostrada. Efekt niczym z filmu Tron.

Holendrzy na 500-metrowym fragmencie autostrady N329 niedaleko miasta Oss postanowili przetestować koncept świecącej autostrady, na której zastosowano fluorescencyjną farbę. Nissan z kolei stworzył ostatnio elektrycznego Leafa ze świecącą karoserią i chyba nie było lepszego miejsca aby świecące auto przetestować niż świecąca autostrada. Efekt niczym z filmu Tron.

Holendrzy na 500-metrowym fragmencie autostrady N329 niedaleko miasta Oss postanowili przetestować koncept świecącej autostrady, na której zastosowano fluorescencyjną farbę. Nissan z kolei stworzył ostatnio elektrycznego Leafa ze świecącą karoserią i chyba nie było lepszego miejsca aby świecące auto przetestować niż świecąca autostrada. Efekt niczym z filmu Tron.

Wszystko to tylko reklama elektrycznego auta, ale być może jest to też jakiś zwiastun nie tak dalekiej przyszłości? Być może za kilkanaście czy kilkadziesiąt lat elektryczne, świecące samochody będą nas wozić po świecących w ciemności drogach.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy