Szczepionka przeciw malarii trafia do użycia

Już niedługo, dzięki wytężonemu wysiłkowi i setkom milionów dolarów (także od Billa Gatesa) być może uda się pokonać kolejną z groźnych chorób, która rocznie dotyka 200 milionów osób. Chodzi o malarię, na którą pierwsza szczepionka ma już w przyszłym roku trafić do powszechnego użycia.

Już niedługo, dzięki wytężonemu wysiłkowi i setkom milionów dolarów (także od Billa Gatesa) być może uda się pokonać kolejną z groźnych chorób, która rocznie dotyka 200 milionów osób. Chodzi o malarię, na którą pierwsza szczepionka ma już w przyszłym roku trafić do powszechnego użycia.

Już niedługo, dzięki wytężonemu wysiłkowi i setkom milionów dolarów (także od Billa Gatesa) być może uda się pokonać kolejną z groźnych chorób, która rocznie dotyka 200 milionów osób. Chodzi o malarię, na którą pierwsza szczepionka ma już w przyszłym roku trafić do powszechnego użycia.

Szczepionka, która nosi nazwę RTS,S lub Mosquirix, opracowana została przez koncern GlaxoSmithKline we współpracy z organizacją PATH Malaria Vaccine Initiative - a częściowo badania nad nią ufundowane zostały właśnie przez Fundację Billa i Melindy Gatesów.

Reklama

RTS,S działa przygotowując nasz układ odpornościowy do walki z przenoszonym przez komary pasożytniczym pierwotniakiem, który chorobę tę wywołuje - szczepionkę należy podać w czterech dawkach na przestrzeni 18 miesięcy.

Światowa Organizacja Zdrowia w przyszłym roku chce w ramach pilotażowego programu szczepionkę tę podawać mieszkańcom Kenii, Ghany i Malawi, a jeśli i tu lek potwierdzi swoją skuteczność, WHO będzie chciało wdrożyć ją we wszystkich zagrożonych krajach.

Źródło: , Zdj.: CC0

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama