Tajemnice miniaturowych rzeźb z XVI wieku

Na świecie istnieje tylko 135 miniaturowych, pięknie rzeźbionych, przenośnych ołtarzyków, ale wciąż kryją one wiele tajemnic i naukowcy podjęli kolejną próbę uzyskania odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Te miniaturowe, religijne akcesoria to prawdziwa zagwozdka dla badaczy historii sztuki.

Na świecie istnieje tylko 135 miniaturowych, pięknie rzeźbionych, przenośnych ołtarzyków, ale wciąż kryją one wiele tajemnic i naukowcy podjęli kolejną próbę uzyskania odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Te miniaturowe, religijne akcesoria to prawdziwa zagwozdka dla badaczy historii sztuki.

Na świecie istnieje tylko 135 miniaturowych, pięknie rzeźbionych, przenośnych rzeźb, ale wciąż kryją one wiele tajemnic i naukowcy podjęli kolejną próbę uzyskania odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Te miniaturowe, religijne akcesoria to prawdziwa zagwozdka dla badaczy historii sztuki.

Wiadomo, że te miniaturowe dzieła sztuki powstawały tylko w przez bardzo krótki czas – w latach 1500-1530, a ich ojczyzną jest Flandria i Holandia. Pojawienie się w Europie nowej, zamożnej grupy społecznej w postaci kupców, wykreowało zapotrzebowanie na bardzo wysokiej jakości, miniaturowe rzeźby religijne czy wręcz maluteńkie ołtarze. Wiele z nich zamykało się w formie pudełeczka, mieszczącego się w każdej kieszeni, a więc mogły wędrować ze swoim właścicielem dosłownie wszędzie. Wraz z Reformacją, moda na takie związane z wiarą i kościołem akcesoria bezpowrotnie przeminęła, ale nierozwiązane zagadki pozostały do dzisiaj.

Reklama

Naukowcy postanowili wypożyczyć kilka takich rzeźb z muzeów oraz prywatnych kolekcji, aby poddać je precyzyjnym badaniom. Mieli nadzieję, że dostęp do nowoczesnych technologii, pozwoli im uzyskać odpowiedzi na wszystkie pytania. Tak się jednak nie stało.

Do badania tajemnic tych 500 letnich miniaturowych dzieł sztuki, wobec których ludzkie oko jest całkowicie bezbronne użyto skanera micro-CT oraz zaawansowanego oprogramowania do analizy obrazów 3D. Oczom naukowców ukazała się bardzo skomplikowana budowa maleńkich ołtarzy. Okazało się, że składają się z małych elementów, połączonych tak dokładnie, że spoiny są w stanie ujawnić jedynie mikroskop i zdjęcia RTG. Ujawniono także miniaturowe gwoździki, mniejsze niż nasiona trawy. Niestety nie udało się przeanalizować procesu produkcji, gdyż fragmenty złoceń oraz inne dekoracje odbijają promieniowanie X i nie można przez to wykonać precyzyjnych zdjęć, ujawniających całościową strukturę rzeźb.

 

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy