Tajemniczy krater pojawił się w stawie

Mieszkańcy miasta Circleville w stanie Utah od kilku dni nie mogą spać spokojnie, w miejskim stawie pojawił się bowiem dziwny krater, który budzi niesamowite emocje. Jedni mówią, że jest to efekt uderzenia meteorytu, drudzy widzą w tym dzieło kosmitów, a inni uważają to zjawisko za efekt globalnego ocieplenia...

Mieszkańcy miasta Circleville w stanie Utah od kilku dni nie mogą spać spokojnie, w miejskim stawie pojawił się bowiem dziwny krater, który budzi niesamowite emocje. Jedni mówią, że jest to efekt uderzenia meteorytu, drudzy widzą w tym dzieło kosmitów, a inni uważają to zjawisko za efekt globalnego ocieplenia...

Mieszkańcy miasta Circleville w stanie Utah od kilku dni nie mogą spać spokojnie, w miejskim stawie pojawił się bowiem dziwny krater, który budzi niesamowite emocje. Jedni mówią, że jest to efekt uderzenia meteorytu, drudzy widzą w tym dzieło kosmitów, a inni uważają to zjawisko za , a dokładnie wybuchy metanowych bąbli.

Sprawą zajął się stanowy odział Amerykańskiej Służby Geologicznej. Tego niezwykłego odkrycia dokonali trzej bracia Dalton, którzy uprawiają pole niedaleko stawu.

Mężczyźni poinformowali geologów, że przed odkryciem krateru, widzieli na niebie kulę ognia, jednak naukowcy odrzucili tę teorię, gdyż bolid był widoczny kilka tygodni wcześniej, a zjawisko to powstało zaledwie kilka dni temu.

Reklama

Eksperci pomimo tego, iż są bardzo zaskoczeni tym odkryciem, tłumaczą je zapadnięciem się ziemi, które następnie wywołało wybuch, w wyniku którego pojawił się krater.

Przypomnijmy, że do doszło jakiś czas temu na Syberii. Prawdopodobnie chodzi o ukryty w glebie metan, który, w wyniku jakichś procesów geologicznych, uwolnił się i przy kontakcie z powietrzem wybuchł, tworząc potężne kratery.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy