Tak wyglądają skutki wojny XXI wieku

Dekadę temu w trzecim co do wielkości mieście Syrii, czyli Homs, mieszkało blisko milion ludzi. Dziś można nazwać je miastem duchów. Doprowadziła do tego potworna wojna, która toczy się w tym kraju od wielu lat i nic nie wskazuje na to, że w najbliższym czasie sytuacja odmieni się...

Dekadę temu w trzecim co do wielkości mieście Syrii, czyli Homs, mieszkało blisko milion ludzi. Dziś można nazwać je miastem duchów. Doprowadziła do tego potworna wojna, która toczy się w tym kraju od wielu lat i nic nie wskazuje na to, że w najbliższym czasie sytuacja odmieni się...

Dekadę temu w trzecim co do wielkości mieście Syrii, czyli Homs, mieszkało blisko milion ludzi. Dziś można śmiało nazwać je miastem duchów. Doprowadziła do tego potworna wojna, która toczy się w tym kraju od wielu lat i nic nie wskazuje na to, że w najbliższym czasie sytuacja odmieni się.

Efektem konfliktu są miliony ludzi pozbawionych domów, którzy ruszyli w kierunku Europy w poszukiwaniu lepszego, wolnego od skutków wojny, życia.

Miasto Homs, które ucierpiało najbardziej, za chwilę będziecie mogli zobaczyć na nagraniu wykonanym z pokładu drona.

Reklama

Jeszcze kilka lat temu turyści mogli podziwiać tu ruiny średniowiecznej cytadeli, kilkadziesiąt meczetów, kościołów. Był to prężnie rozwijający się ośrodek administracyjny kraju.

Teraz to jedna wielka kupa pyłu i gruzu. Zobaczcie, do czego prowadzi wycieńczająca wojna XXI wieku, w którą zaangażowane są największe mocarstwa świata.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy