Nowe spojrzenie na zęby naszych przodków. To klucz do zrozumienia ewolucji

Charakterystyczne dołki widoczne były u Australopithecus, ale nie u Australopithecus Africanus (czaszka na zdj.)
Charakterystyczne dołki widoczne były u Australopithecus, ale nie u Australopithecus Africanus (czaszka na zdj.)DEA / G. CIGOLINI/De AgostiniGetty Images
Dołkowanie jest subtelne, równomiernie rozmieszczone i często skupione w określonych miejscach korony zęba. Nie towarzyszą mu żadne inne oznaki uszkodzeń czy nieprawidłowości
czytamy w pracy opublikowanej w czasopiśmie Journal of Human Evolution.

Dołki w szkliwie to nie defekt

Zęby są niezwykle ważne dla ludzi takich jak ja, którzy próbują odtworzyć, jak przebiegała ewolucja człowieka i jakie relacje łączyły naszych przodków i ich krewnych. Każdy nowy marker to potencjalnie nowe narzędzie do budowania naszego drzewa genealogicznego
dodaje.

Genetyczne ślady sprzed milionów lat

Nasze badania pokazują, że jest to cecha dziedziczna, niespotykana u żadnych współczesnych naczelnych ani u Homo (poza nielicznymi przypadkami amelogenesis imperfecta)
podsumowuje Towle.

Zobacz również:

    Jak polski astronauta załapał się do lotu na ISS? Rozmawiamy z jego kolegąPrzemysław BiałkowskiINTERIA.PL
    Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?